Filmy

Zaratustra · Wysłany: Pią Lis 26, 2010 5:40 pm Temat postu:

brena nie spojleruj Razz

brena · Wysłany: Pią Lis 26, 2010 5:44 pm Temat postu:

oj tam, przecież nie napisałam kto wypadł Wink

poza tym zawsze mogę oszukiwać - rude to fałszywe przecież Very Happy

the patient · Wysłany: Pią Lis 26, 2010 5:52 pm Temat postu:

lepiej ostrzegać czerwonym napisem że dalej będzie ujawnione coś istotnego dla filmu.

Zaratustra · Wysłany: Pią Lis 26, 2010 6:03 pm Temat postu:

Dobra, zakładam, że to mógł być Liam Neeson, Julianne Moore albo ta blondyna Razz

brena · Wysłany: Pią Lis 26, 2010 6:04 pm Temat postu:

dopsz panie władzo. od teraz zero spojlerowania.

poprawiłam posta Wink

Zarek - udawaj, że nic nie wiesz, ok? Very Happy

Zaratustra · Wysłany: Pią Lis 26, 2010 6:15 pm Temat postu:

Nie no luz Very Happy

Jak ogladałem "Pasję" to tez widziałem jak się skończy Cool

toolowiec · Wysłany: Sob Lis 27, 2010 9:15 pm Temat postu:

Dziś od 22:10 na Ale Kino! 'Kręgosłup Diabła' Guillermo del Toro, w końcu coś porządnego przed odbiornikiem

brena · Wysłany: Sob Lis 27, 2010 9:26 pm Temat postu:

leżakował ów film na dysku, a nie obejrzałam go dotychczas.

widzę, że jednak nie wszyscy dziś piją z okazji andrzejek Smile

już myślałam, że jestem jedyna.

Schorzenie · Wysłany: Sob Lis 27, 2010 9:45 pm Temat postu:

ja nie pije bo już wam płakałem co się ostatnio stało.
W ogóle ciekawe perspektywy się otwierają, jak wszystko się poukłada wg. myśli to w weekend praca w tygodniu ścianka +zbieram na sprzęt alpinistyczny a za parenaście miesięcy będę stał na Monte Rosa, Mont Blanc i Matterhornie ^^
Potrzebuję przeprowadzić tylko parę ważnych rozmów Smile

brena · Wysłany: Sob Lis 27, 2010 10:59 pm Temat postu:

jak już dotrzesz na najwyższe szczyty, to pozdrów ode mnie kozice i alpaki.

wracam do breaking bad. kurcze, niedługo kończą mi się odcinki. będzie trzeba znaleźć jakiś nowy pożeracz czasu.

toolowiec · Wysłany: Nie Lis 28, 2010 10:03 am Temat postu:

Ja nie piłem, bo nie miałem z kim tylko lampeczka domowej roboty wine.

Na Kręgosłupie usnąłem, przenudne Smile

Natomiast później o północy leciał "Udław się" z moim ulubionym aktorem w roli głównej i ... też przytroliłem w połowie:) Ale dobry film, muszę kiedyś upolować na c+

brena · Wysłany: Nie Lis 28, 2010 11:01 am Temat postu:

"udław się" nie strawiłam do końca. główny bohater chyba działał mi na nerwy Very Happy

ale z książką bym się zapoznała, gdyby dało się ją dorwać.

u Ciebie szło wino domowej roboty, u mnie miód pitny. niestety, biedronkowe ścierwo, nie za smaczne. początkowy entuzjazm spowodowany niską ceną opadł dość szybko Smile

Subterranean · Wysłany: Pon Lis 29, 2010 6:44 am Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Ten dzień zaczyna się jeszcze lepiej niż opoprzedni .

Frank Drebin nie żyje .

Zresztą co tam Drebin... To chamstwo w sumie że ludzie kojarzyli go z komediami jedynie. A "Zakzana Planeta"?

dev · Wysłany: Pon Lis 29, 2010 8:25 am Temat postu:

zdołowałem się ;___(

Mefistoteles 26 · Wysłany: Pon Lis 29, 2010 9:08 pm Temat postu:

Donnie Darko 9/10

Niewiele filmów uraczyło mnie tak niepowtarzalną,tajemnicza atmosferą.
Naprawdę ciężko mi to uczucie opisać, ale towarzyszyło mi niemal od początku do końca oglądania tego filmu. Połączenie grozy,fascynacji, humoru, współczucia i ogólnego zmieszania. Naprawdę, to jest to! Nie sposób zaszufladkować tego filmu. Jak dla mnie jest na to po prostu zbyt unikalny.

Podsumowanie: "Coś" do czego będę często wracał.

K-PAX 9/10

Nigdy nie oglądałem a znajomi zachwalali więc obejrzałem, no i...

Cały czas zadaję sobie pytanie czy prot i Robert Porter to ta sama osoba?
Czy może ten drugi służył temu pierwszemu jako naczynie? Very Happy

Film naprawdę wyśmienity. Zmusza do refleksji i poprawia humor.
Świetny klimat i gra Spacey'a. Dziewiątka musi być!

Podsumowanie: Coś z pogranicza dramatu

Powoli zabieram się za tego Cronenberga Very Happy

Subterranean · Wysłany: Wto Lis 30, 2010 7:38 am Temat postu:

K-Pax

Przeczytaj książkę, film ją strywializował trtochę no i pw. ugrzecznił cąłą sprawę. Co nie zmienai faktu że jest dobry, szczególnie dzięki Kevinowi Szpejsi .

toolowiec · Wysłany: Wto Lis 30, 2010 4:42 pm Temat postu:

Spacey przemistrz wiadomo Smile

A ja mimo uwielbienia tego gościa i Bridgesa za Lebowski jeszcze nie widziałem K-Pax, wstyd :0

dev · Wysłany: Wto Lis 30, 2010 6:31 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] ;____(((
oglądałem Rodzinę Zastępczą w dzieciństwie...

Zaratustra · Wysłany: Wto Lis 30, 2010 6:39 pm Temat postu:

Uu.. a w ogóle Krauze ma też raka sie dowiedziałem dzisiaj, ale nie wczytywałem się

Schorzenie · Wysłany: Wto Lis 30, 2010 10:59 pm Temat postu:

Iluzjonista
bardzo przyjemny film(rysunkowy) na 4 godziny przerwy między zajęciami, wypitą przed momentem kawę i mróz -10 Smile

bardzo klimatyczna animacja, przypominają się te stare przygodówki typu książe i tchórz. Bardzo ładna (nie powalająca ale dopracowana) kreska, groteskowe postaci.
Fabuła prosta i przyjemna z troszkę magiczno-miłosnym przesłaniem Very Happy