Forum TOOL Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Religia

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum TOOL Strona Główna -> » Off topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Carmen
Sahasrara



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd

PostWysłany: Pią Maj 22, 2009 9:15 pm Temat postu:

Alice nawet nie wiesz jak Ci współczuję szkoły, do której chodzisz. Z ręką na sercu kondolencje, ja bym nie wytrzymała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice in Chains
Manipura



Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Twin Peaks

PostWysłany: Pią Maj 22, 2009 9:40 pm Temat postu:

Wiesz, Carmen, należę do osób, które czułyby się osaczone w dużej szkole, poza KLO w mojej mieścinie jest tylko jedno liceum ogólnokształcące, więc za dużego wyboru nie miałam. Szkoła Katolicka właściwie jest tylko z nazwy, dyrektorem jest ksiądz - to fakt, ale wszyscy nauczyciele poza prefektem to osoby świeckie i nawet jeżeli są wierzące nie przekłada się to na ich podejście do uczniów, czy sposób bycia. Nie modlimy się przed lekcjami, nie mamy obowiązku bycia wierzącymi - to nie jest szkoła wyznaniowa, nie trzeba być katolikiem, żeby do niej chodzić, statut mówi, że wymagana jest tolerancyjność wobec postaw, które teoretycznie ma kształtować to liceum. Ludzie są jak najbardziej "normalni", a że jest ich niewielu tworzymy tolerancyjną i otwartą wobec siebie społeczność. To bardziej szkoła prywatna niż katolicka. Niby mamy kaplicę, w której na dużej przerwie chętni mogą brać udział we mszy, ale nikt tego nie odnotowuje, ani nie respektuje. Mamy bardzo dobry kontakt z nauczycielami, sporo osiągnięć na najróżniejszych olimpiadach, a i 100% zdawalności matury.

Przypadek prefekta jest dość specyficzny, wszyscy podchodzą do niego z dystansem, nawet sam dyrektor i krążą :nieoficjalne" pogłoski, że w przyszłym roku mamy dostać kogoś nowego. Zresztą sama masz ortodoksyjną katechetkę w szkole państwowej(?).

Status szkoły mi nie przeszkadza, nikt nie wymaga ode mnie takiej, czy innej wiary, takiego, czy innego sposobu myślenia. Stereotyp o kujonach modlących się na każdej przerwie, jest w tym wypadku jak najbardziej mylny. Więc chyba nie bardzo jest mi czego współczuć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Subterranean
Sahasrara



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: POZNAŃ

PostWysłany: Pią Maj 22, 2009 10:26 pm Temat postu:

Carmen napisał:
Alice nawet nie wiesz jak Ci współczuję szkoły, do której chodzisz. Z ręką na sercu kondolencje, ja bym nie wytrzymała.


Widać nie wiesz jak dobrze wyposażone , fachowe i liberalne potrafią być takie szkoły. Mogą, ze względu na pieniądze i dobra kadrę dać dużo więcej niż zwykłe, co nie oznacza oczywiście ze muszą.. ale draftu w tym ze ktoś do takiej szkoły nie widzę Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen
Sahasrara



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd

PostWysłany: Sob Maj 23, 2009 11:56 am Temat postu:

Sub, nie wyrwałam się z buszu :> Ale mam wielu znajomych w tzw. szkołach katolickich i wiem, czym to zazwyczaj śmierdzi. Dobrze wyposażone, fachowe i liberalne rzeczywiścią są, ale najczęściej tylko na papierze.
Alice widocznie miała więcej szczęścia. Istnieją naprawdę dobre, tolerancyjne szkoły katolickie, ale na jedną taką przypada 10, w których trzeba mieć wybitnie silną osobowość, żeby wyjść nienaruszonym. Znam dużo ludzi, którzy uczęszczali do różnych takich szkół i to ich doświadczenia. Co do mojej szkoły- śmieszy mnie egzaltacja grona ped. wynikami tej placówki, które w 99% są zasługą jedynie jej uczniów, ale nie męczy mnie to i tak tak bardzo, bo szkołę ratują świetni ludzie, którzy do niej chodzą.
Alice mam nadzieję, że nie uraziłam Cię, zupełnie nie to było w moim zamiarze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice in Chains
Manipura



Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Twin Peaks

PostWysłany: Sob Maj 23, 2009 12:26 pm Temat postu:

Spoko, nie uraziłaś mnie Smile. Zbyt dobrze znam ten stereotyp i wiem, że istnieją szkoły katolickie nie tylko z nazwy, w których sytuacja wygląda inaczej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Subterranean
Sahasrara



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: POZNAŃ

PostWysłany: Sob Maj 23, 2009 1:53 pm Temat postu:

Jakoś się składa ze mam też sporo znajomych w takich szkołach i tak wychodzi ze wszyscy lubią do tych szkół chodzić., albo miło je wspominają.. hmmmm

A to ze 99% zasługa uczniów... no no no. co za bzdury. uwierz mi na słowo nie jest tak. Chyba ze chodzisz do szkoły w piekle : ) ja bym na twoim miejscu stamtąd uciekł normalnie...

Nie no nie mogę, jestem za stary po prostu i za długo siedzę już na nauczycielstwie żeby rozmawiać na ten temat, miało być bez flejmu i głupich dyskusje więc w sumie: odcinam się, szkoda zdrowia , muszę jeszcze prace napisać na literaturę XX wieku heheh


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen
Sahasrara



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd

PostWysłany: Sob Maj 23, 2009 9:33 pm Temat postu:

Patrzymy na to z dwóch różnych perspektyw, ja o n-lach mam swoje zdanie porównując np. ich pracę do pracy mojej mamy i do wielu innych i również będąc przez nich uczoną, ale wiem, że lepiej nie dyskutować z wiadomych przyczyn. I nie tylko dlatego, że sam niedługo będziesz jednym z nich, ale dlatego, że oczywiście są też tacy, którzy rzeczywiście są na właściwym miejscu i nie można im nic zarzucić. Co do mojej szkoły- wiem, może ciężko w to uwierzyć, ale naprawdę jest tak jak napisałam i powie to każdy uczący się czy absolwent, w Lcy już legendy o tym krążą, ale mniejsza o to. Ja na 15 czy tam 16 mam jednego n-la który rzeczywiście mnie czegoś nauczył [i to tak że w 2 lata liceum zrobiłam więcej z jednego przedmiotu niż w ciągu wszystkich innych które miałam 10 i tu jestem ogromnie wdzięczna]. Olimpiady nabijają uczniowie, którzy zawsze byli zdolni i od zawsze mieli ogromne sukcesy, nieliczni n-le im w tym pomagają. Ale w sumie już się do tego przyzwyczaiłam, taki urok tej szkoły, i tak ją lubię Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen
Sahasrara



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd

PostWysłany: Pią Maj 29, 2009 9:04 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nothing
Part of Tool



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 7351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie Cze 07, 2009 12:12 am Temat postu:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen
Sahasrara



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd

PostWysłany: Wto Cze 16, 2009 7:44 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen
Sahasrara



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd

PostWysłany: Śro Cze 17, 2009 12:12 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice in Chains
Manipura



Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Twin Peaks

PostWysłany: Czw Cze 18, 2009 7:58 am Temat postu:

Tak się właśnie zastanawiam kto pisze te komentarze "czego uczy nas Słowo Boże..".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice in Chains
Manipura



Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Twin Peaks

PostWysłany: Czw Cze 18, 2009 8:09 am Temat postu:



Hm.. To już chyba było, ale po przejrzeniu kilku stron tego nie znalazłam. Najwyżej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Sob Lip 04, 2009 10:07 am Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
the patient
Part of Tool



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Silent hill

PostWysłany: Nie Lip 05, 2009 12:23 pm Temat postu:

ciekawe, jak długo się utrzyma owa sieć...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Czw Lip 09, 2009 2:27 am Temat postu:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Sob Lip 11, 2009 6:25 pm Temat postu:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen
Sahasrara



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd

PostWysłany: Pią Lip 17, 2009 9:59 pm Temat postu:

Psycholektura na wakacje Laughing :


Czy dziecko spłodzone przed ślubem a urodzone po ślubie może być przez grzech rodziców obarczone jakimiś chorobami ?


K.
Witam! Ostatnio zastanawiam się, dlaczego tak często budowane są wielkie kościoły, czy bazyliki, pełne złota, marmuru i innych kosztownych materiałów? Takie kościoły są niesamowicie drogie, na ich budowę potrzebne są wielkie pieniądze. Rozumiem, że w ten sposób można wyrazić, jak ważny jest Bóg. Rozumiem, że to jego dom, więc powinien być wyjątkowy. Ale z czego Bóg cieszyłby się bardziej? Z wydawanych milionów na świątynie, czy z nakarmienia głodnych dzieci w Afryce? Przecież takie wielkie sumy pieniędzy wystarczyłyby na uratowanie wielu potrzebujących... Rozumiem też, że np. rakieta kosmiczna, czy inny równie drogi wynalazek, również nie jest niezbędny, a kosztuje tak wiele. Rozumiem, że za pieniądze włożone w loty kosmiczne można by zdziałać wiele dobrego. Ale przecież za loty kosmiczne odpowiedzialna jest NASA, a za budowanie monstrualnych świątyń - Kościół. To nie NASA ma powołanie od Boga. To przecież Kościół należy do Stwórcy, to Kościół powinien czynić dobro. A wszystkie te kosztowności... czy na prawdę nie są niezbędne? Czy Bóg nie uradował by się bardziej na widok uszczęśliwionych dzieci, które przestały cierpieć? Bóg kocha przecież nas, ludzi, a nie złoto i marmur.

Odpowiedź:
Zastanawia, że wszyscy chcą ucieszyć Pana Boga oszczędnościami na kult, a jakoś nikt nie chce ucieszyć go np. oszczędnościami na transmisjach telewizyjnych. Przecież oglądanie meczy czy tańców na lodzie nie jest niezbędne ani dla naszego zbawienia, ani tym bardziej dla naszego rozwoju. A przecież wszyscy płacimy abonament Wink


wl

No i jeszcze jedno: budowa świątyni kosztuje. Ktoś dzięki temu zarabia. Sprzedawca materiałów budowlanych, murarz, zbrojarz, betoniarz itd itp. Dawanie ludziom pracy, dawanie im zarobić, nie jest niczym złym. Wręcz przeciwnie. Gdybyśmy pieniądze przeznaczone na świątynię rozdawali biednym, mielibyśmy iluś tam dziadów więcej. O to chodzi?

J.

--> pełen chrześcijańskiego ciepła i dobra ton odpowiadającego..


Kamil
Witam
Chciałbym wiedzieć jaki stosunek ma kościół do matki chrzestnej, która jest w ciąży. Niedawno moja żona została poproszona o bycie matką chrzestną. Czy kościół zabrania kobiecie w ciąży bycia matką chrzestną? Chciałbym rozwiać swoje wątpliwości. Wydaje mi się, że to tylko świecki zabobon, który nie ma nic wspólnego z kościołem. Proszę o pomoc. Ja i moja żona chcielibyśmy uspokoić swoje myśli.
Kamil


UŁAN
Czy to prawda że w przypadku dokonania apostazji przez parafianina proboszcz bądż inny duchowny ogłasza na mszy że odszedł ze wspólnoty Kościoła taki a taki parafianin??

Odpowiedź:
Może tak być. A niby dlaczego to ukrywać? Przecież wierni mają prawo wiedzieć, ze ktoś wyrzekł się wspólnoty z nimi. Choćby po to, by potem nie gorszyła ich odmowa katolickiego pogrzebu. Ale odpowiadający się z taka praktyką nie spotkał...
[ciekawe, czy mnie ogłoszą, jeśli się zdecyduję Laughing]



(...) 4. Lubię gorącą kąpiel, jest to dla mnie przyjemne, jednak ostatnio przyszła mi taka myśl, że może to, co podczas niej czuję, to jest już ból. Więc czy to może być w jakimś stopniu masochizm? Jeśli tak, to w jaki sposób mam się z tego spowiadać?


Kasia
Witam. Ja mam taki podobny problem...Mam 15 lat i mam chłopaka i gdy się z nim przytulam to czuję podniecenie nawet mocne Sad Ale ja go na prawdę nie chce i mam tego dosyć. Próbowałam to zatrzymać ale podniecenia chyba nie da się hamować, nie wiem sama. Najchętniej w ogóle nie chciałabym tego mieć dopiero bo ślubie. Zawsze gdy się z nim przytulam mam potem wielkie wyrzuty sumienia a to podniecenie jest silniejsze odemnie. Więc gdy się na nie nie godzę to nie mam grzechu? Nawet jeśli ono ciagle będzie?? Niedługo idę do spowiedzi i chcę wyznać że się przytulam z chłopakiem. Nie wiem czy powiem że wtedy odczuwam podniecenie bo się straszne krępuję. Ale czy słusznie mam z tego się wyspowiadać? Bo ja na serio nie zgadzam się na to podniecenie ale jak ono już jest...to nie mogę tego zatrzymać dopóki chłopak mnie nie puści. Proszę o pomoc i z góry dziękuję.


Przemek
Podobno ludziom świeckim nie wolno sprawować egzorcyzmów, ponieważ zabraniają im tego przepisy kościelne.

Przypuśćmy że jakiś samolot wylądował awaryjnie na jakiejś bezludnej wyspie, gdzie nie można nawiązać kontaktu z zewnętrznym światem i okazuje się że jeden z pasażerów został opętany przez diabła, a zachowuje się przy tym bardzo agresywnie. Czy wówczas któryś ze świeckich i wierzących mógłby sprawować jakiś "własny" egzorcyzm czy też z szacunku do kościelnego prawa musieliby czekać aż ich wszystkich pozabija?


Narzeczony nie wymaga ode mnie, a nawet nie chce, bym mówiła mu o moich grzechach związanych z seksualnością z przeszłości jednak ostatnio poczułam wyrzuty sumienia wobec niego, poczułam jakbym go oszukiwała. Sprawa dotyczy grzechów jeszcze z dzieciństwa kiedy to "bawiłam się w dorosłych" z pewnym chłopcem. Odkąd jestem z nim nie zrobiłam nic takiego przeciw nie mu, a tamtych rzeczy bardzo żałuję (wyspowiadałam się z nich). Czy konieczne jest abym powiedziała mu o tym mimo, że też nie chce wracać do tamtych spraw? Ksiądz powiedział, że mogę zachować pewną sferę prywatności. Czy mogę mieć spokojne sumienie jeśli mówię, że jest moim pierwszym mężczyzną?
Proszę mi pomóc!
Z Bogiem!
K


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice in Chains
Manipura



Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Twin Peaks

PostWysłany: Sob Lip 18, 2009 7:41 am Temat postu:

Lol, ale podobno kto pyta nie błądzi :p.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen
Sahasrara



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd

PostWysłany: Nie Lip 26, 2009 10:39 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
fajny filmik


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum TOOL Strona Główna -> » Off topic Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 39, 40, 41 ... 58, 59, 60  Następny
Strona 40 z 60


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin