Forum TOOL Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Religia

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum TOOL Strona Główna -> » Off topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
brena
Vishuddha



Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1615
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław/Toruń

PostWysłany: Pon Sty 24, 2011 7:25 am Temat postu:

ciekawa jestem, co trzeba wpisać w google, żeby otrzymać takie rekordy jak dwa ostatnie Zaratustry. hmmm...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Śro Sty 26, 2011 7:00 pm Temat postu:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Subterranean
Sahasrara



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: POZNAŃ

PostWysłany: Śro Sty 26, 2011 8:43 pm Temat postu:

Ugh to nie fejk żaden? niech ktoś mnie wtajemniczy Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Śro Sty 26, 2011 9:28 pm Temat postu:

Też się nad tym głowiłem. Jak to fejk to wybitny

To na pewno nie jest fake:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Pią Lut 04, 2011 10:34 pm Temat postu:



w morde ależ to prostackie hahah


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zaratustra dnia Pią Lut 04, 2011 10:34 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Śro Lut 09, 2011 10:23 pm Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=9X5vSmlcpYQ

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Schorzenie
Anahata



Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob Lut 19, 2011 2:32 pm Temat postu:

Panie, uczyń mnie narzędziem Twego pokoju.
Tam, gdzie nienawiść – pozwól mi siać miłość,
gdzie krzywda – przebaczenie,
gdzie zwątpienie – wiarę,
gdzie rozpacz – nadzieję,
gdzie mrok – światło,
tam gdzie smutek – radość.
Spraw, Panie, abym nie tyle szukał pociechy,
ile pociechę dawał;
nie tyle szukał zrozumienia, co rozumiał
nie tyle był kochany, ile kochał.


Albowiem dając – otrzymujemy,
przebaczając – zyskujemy przebaczenie,
a umierając – rodzimy się do życia wiecznego.
/św. Franciszek/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Śro Lut 23, 2011 11:21 pm Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=P9Vi9bWgPdc Shocked

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen
Sahasrara



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 3874
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trochę stąd trochę stamtąd

PostWysłany: Śro Mar 02, 2011 6:30 pm Temat postu:

ukryta kamera o dzizas looools

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Schorzenie
Anahata



Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie Mar 06, 2011 10:35 pm Temat postu:

Hmm temat sprowadził się ostatnio do jednej wielkiej szydery więc wrzucę może coś innego. Kazanie u Dominikanów styczeń 23.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Nie Mar 06, 2011 11:12 pm Temat postu:

To bardzo bliskie mi kazanie, szczególnie teraz, jeszcze kilka lat temu zignorowałbym to, albo odczytywał w inny wypaczony sposób...

Szydera jest, sam jestem tutaj szydercą, toteż szydera często mnie śmieszy - nawet z tych rzeczy które sam wyznaję, z samego siebie. Nie wiem, lubię wulgarny humor, wyśmiewanie świętości jest chyba najprostsze -chociaż coraz mniej już mnie to kręci no i nie wszystkie rzeczy które wstawiałem kilka tygodni temu wstawiłbym teraz Wink

Ale fajnie, że nie ma na tym forum antyreligijnego wypaczenia - ja antyklerykałem, a ostatnio aklerykałem nawet nie jestem.

A teraz trochę rzeczywistości: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Schorzenie
Anahata



Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon Mar 07, 2011 7:15 pm Temat postu:

ta, to kazanie bije w cały ten bałagan który mam w głowie od dłuższego czasu.

co do linku, od tego właśnie jest demokracja żeby każdy mógł dymać ze swoimi hasłami, nawet najdurniejszymi Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
the patient
Part of Tool



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Silent hill

PostWysłany: Wto Kwi 26, 2011 2:41 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Wto Kwi 26, 2011 4:59 pm Temat postu:

Nie mam żelu na włosach... Szatan nie jest mną zainteresowany...

Sad

Ale facet jest w zaawansowanym stadium, szczególnie w drugiej części.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zaratustra dnia Wto Kwi 26, 2011 5:02 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Nie Maj 01, 2011 1:33 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Hehe. Lubie to w Polsce. Mamy dwa święta, z czego jedno jest, tak się składa, bardzo ważne dla milionów katolików. Ja nie uważam się ani za katolika, ani za wierzącego, toteż mam jakiś szacunek do ludzi o odmiennych poglądach. Często nawet, jeśli oni by nie mieli szacunku do moich poglądów.

Tak się składa, że najgłośniej mówiące i najbardziej medialne lewicowe autorytety, tak sobie tam przypomniały, w ten szczególny dzień dla bardzo wielu rodzin katolickich, że trzeba by mocno pojechać po papieżu. Nie wczoraj, nie przedwczoraj, nie jutro, nie pojutrze. Teraz. Dyskusja ma być, bo przecież w tym kraju jest tak źle, źle, źle... tak mało ludzi o lewicowych poglądach, sami debile po prostu. Czuję się tak samotnie, że muszę pierdolnąć mocniejszym artykułem, który przeczytają setki tysięcy osób.

Katolik z katolickimi poglądami. Skandal po prostu. Jak on może mieć katolickie poglądy skoro jest katolikiem?

Taki zbieg okoliczności. Ja wam powiem, że to nie jest zbieg okoliczności, tylko to jest chamstwo zwykłe, bo chodzi nie o to, żeby dyskutować o czymś, o czym praktycznie dyskutować się nie da - chodzi o to, żeby powkurwiać trochę ludzi. Ludzie są różni, a już całkiem różnie reagują wtedy, kiedy są wnerwieni. Dużo wnerwionych ludzi jest na przykład na protestach. Katolicy nie często, wbrew obiegowej opinii, protestują, ale jak już, to są tam ludzie różni. Zwykli, modlący się, protestujący, no i zawsze znajdzie się garstka fanatyków, ktoś kto rzuci fekaliami, albo wypali komentarz o żydach. Ich może być 10 na 1000 ludzi. Nie ważne. Zrobi się zdjęcie, nakręci film o kilkunastu kretynach wśród tłumu z krzyżami - starczy, żeby oglądający myślał, że wszyscy z krzyżami są kretynami. Dalej, że Ci straszni katolicy to w ogóle jacyś głupi są, bo przecież ja jestem tak mądry, że oni muszą być głupsi.

Ja w 2005 roku po papieżu nie płakałem. Miałem jego śmierci powyżej dziurek w nosie. Okej, zmarł wielki polak, ale na litość boską, przez tydzień nie można było włączyć żadnego kanału! Papieżo mania, pomniko mania, totus tuus i santo subito mania wykończyły mnie kompletnie. Nie czytałem żadnej jego encykliki, toteż nie musiałem, wiem, że od papieża różnie się w wielu kwestiach bardzo zasadniczo. Chrześcijaństwa nie lubię, choć jest tym kulcie Chrystusa coś interesującego. Zresztą, jakżeby nie mogło - to przecież 2000 lat historii, mnóstwo filozofii, postaw, ludzi, słów które przez najtwardszy beton, jak ja, potrafią się przebić. Na pewno nie można tego ot tak, odrzucić zdeptać, wyśmiać pedofilskim dowcipem, zakopać "Bogiem urojonym". Nawet jeśli katolicyzm uznaje się za wroga, to wroga, do którego powinno się mieć szacunek, respekt. Do krytyki tej religii trzeba tez dorosnąć. Nie znam nikogo z krytyki politycznej kto by mógł dorosnąć do prawdziwej debaty z wiarą. Nie znam nikogo bardziej zdziecinniałego od publicystów pokroju Szczuki czy Środy.

Nie skandal pedofilski jest największym problemem kościoła -to temat na oddzielną rozmowę, to, jak bardzo serio wciska się, że papież to celowo taił też. Największym problemem kościoła jest - w mojej opinii - ocalenie setek tysięcy nazistów. To jest fakt. Ale fakt, który z Janem Pawłem II niewiele ma wspólnego.

Jan Paweł II był najwybitniejszym Polakiem, w naszej ponad tysiącletniej, podobno długiej, historii. Bo kto inny? Żaden inny polak nie był żegnany przez setki przywódców innych państw, żaden nie miał tak wielkiego wpływu na wydarzenia na świecie - papież nie miał broni, miał wiernych. Biografia Wojtyły to idealny przekrój historii XX wieku, to było fascynujące życie. Nie uważam, żeby papież obalił komunę, ale niewątpliwie to, że papieżem został polak było bardzo silnym ciosem dla komunistów i komuny. Nie robi na mnie wrażenia pojednanie z Agcą czy skrytykowanie w żywe oczy członków największej mafii w więzieniu, czym śmiertelnie ich wszystkich idiotów uraził. Ale robi na mnie wrażenie niezwykła siła i charyzma kiedy przemawiał do polaków na swoich pielgrzymkach, a to przecież nie było w kraju komunistycznym ani bezpieczne, ani proste. No i wreszcie, żaden - być może - człowiek tak jak Jan Paweł II nie wpłynął w tak wielkiej mierze na dialog między religiami. Brzmi wieśniacko, wiem, ale sami zobaczcie. Chciał jeszcze więcej, ale mu się nie udało. Chciał pojednania z prawosławiem, chciał pielgrzymki do Rosji, najbardziej obecnie zdemoralizowanego kraju na świecie. Nie ma nic ważniejszego niż pojednanie katolików z prawosławiem, bez tego, nigdy nie będziemy mieć przyjaznych, prawdziwych stosunków z Rosją - wszystko będzie fałszem. Chciał głębszego dialogu z Islamem, na litość Boską - chciał się pojednać z Żydami, którzy go zlali kompletnie, ktoś to pamięta? Papież przy ścianie płaczu to wydarzenie bez precedensu. To nie są jakieś tam wydarzenia, jakieś tam wizyty, jakieś tam pitu pitu między religiami. To jest naprawdę gruba sprawa, która doceniłem po latach od jego śmierci. Jak troszkę podrosłem.

Papieża można krytykować. Nie jest tak, jak by chcieli widzieć twórcy "Antypapieża", który 4 dni temu wyszedł do księgarń. Papieża można jechać bez końca. Gorzej z Wałęsą albo Michnikiem. Ale krytyka papieża to jest coś, co często spotykam - podobnie jak adnotacja, że przecież niby nie można. Ja się tylko pytam, czemu ta krytyka w naszym kraju jest taka bezmyślna?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zaratustra dnia Nie Maj 01, 2011 1:45 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perotin
Magnum in Parvo



Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie Maj 08, 2011 9:34 pm Temat postu:

Dlaczego krytyka jest bezmyślna? Bo mocne i kontrowersyjne słowa są uważane za ciekawsze. Lepiej sprzeda się Szczuka, czy niewychodzący z telewizji Terlikowski, niż ludzie, którzy rzeczywiście mają do powiedzenia coś, co nie jest tryskaniem jadem i rzucaniem kontrowersyjnych oskarżeń. Jeśli interesuje cię konstruktywna krytyka Wojtyły polecam "Analizę Krytyczną" Tadeusza Bartosia. Jednak, w tych dwóch przypadkach, kiedy widziałem tegoż w popularnych programach publicystycznych, każda jego dłuższa, sensowna wypowiedź była po 1,5 minuty przerywana przez ujadającego Terlikowskiego, czy innego katolickiego szczekacza. Jeśli tak się nie działo wypowiedź przerywał dziennikarz prowadzący dyskusję, bo goni go czas programu (na ogół do 30 minut), a i krótsze wypowiedzi sprzyjają dłuższemu przyciąganiu uwagi potencjalnego widza. Analogiczne sytuacje widziałem w okoliczności odwrotnej - pewien duchowny (nazwiska niestety nie zapamiętałem), mówił na temat aborcji, w sposób niezwykle światły, jak na przedstawiciela krk. Znowu jego wypowiedzi były zaraz przerywane przez warczącego posła SLD.
Najlepszym przykładem dyskusji, które zawierają jak najmniej treści są programy Lisa. Szlag mnie trafia, jak je oglądam. Niezależnie kogo zaprosi i jaka jest tematyka, pytania są tak jałowe, że nie idzie wytrzymać.
A co do JPII, jako największego Polaka, uważam, że ludzi nie można porównywać, tak, jak nie można porównywać muzyki. W kwestii politycznej, rzeczywiście ma on jakieś zasługi, ale gdyby ktoś zapytał mnie, o wskazanie największych rodaków wskazałbym raczej M. Curie-Skłodowską, M. Kopernika (niezależnie, czy uważał się za Polaka, czy Europejczyka), Chopina, czy wreszcie Krzysztofa Pendereckiego, który jest obecnie uważany przez wiele autorytetów za największego współczesnego kompozytora na świecie. To są ludzie, którzy mają znaczenie na całym świecie, i którymi, uważam, możemy się chwalić, a okazuje się, że niejednokrotnie wiemy o nich mniej, niż obcokrajowcy. Mógłbym wymienić jeszcze Wałęsę, albo Piłsuskiego. Ale to już zupełnie inna szufladka. Nijak nie porównam geniusza chemii z geniuszem muzycznym, czy strategiem politycznym.

Dziękuję, to na razie wszystko Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Perotin dnia Nie Maj 08, 2011 9:38 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Subterranean
Sahasrara



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: POZNAŃ

PostWysłany: Pon Maj 09, 2011 6:32 am Temat postu:

Zarazek nie pisz że nie wolno Michnika krytykować bo zaraz cie posądzą w GW o kibolizm i antysemityzm. Przecież wszytko wolno, tylko tzw. trzeźwo myślacym nie wypada Smile

NTW jesli jednak spróbujesz go skrytykować to będziesz miał to samo. Ot paradoks polskiej sceny socjo-politycznej. Pewni ludzie sa nietykalni:D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Śro Maj 11, 2011 1:00 pm Temat postu:

Tak jest pewnie w każdym kraju. Ale u nas już nie spierają się ze sobą ruchy społeczne, światopoglądy, nie ma rozmowy i szacunku. Gdzie się nie obrócę są sekty, i te sekty zdominowały wszystko. Nie da się już tego wytrzymać... nie ma kogo słuchać, czego czytać.

Perotin napisał:
Lepiej sprzeda się Szczuka, czy niewychodzący z telewizji Terlikowski


Ja jestem w stanie to zrozumieć w stacjach prywatnych, ale publiczna tv nic ma mi nie sprzedawać. Znaczy się, ja w ogóle nie wierzę w takie coś jak publiczna telewizja. Nie wiem co to takiego. Wiem, co to jest publiczna toaleta, ale telewizja już nie bardzo. Publiczna, to znaczy, że dla dziecka, dla kujona, dla nieuka, dla erotomana, dla księdza, dla feministki, dla wierzącego, dla agnostyka, dla ateisty, dla artysty, dla naukowca, dla ewolucjonisty, dla kreacjonisty, dla kobiet i dziewczynek, dla chłopców i facetów, dla babci i dziadka, dla rowerzysty i kierowcy tira, fana sportu, motoryzacji i zdrowego zywienia. No i w tym wszystkim musi być misja publiczna (nie wiem co to, że filmy dobre i programy popularnonaukowe chyba), obiektywizm (nie wiem jak to tak miałoby wyglądać w sumie) ... no generalnie niewykonalne to jest. Nie ma czegoś takiego jak telewizja publiczna, to było możliwe tylko za komuny.

Program Lisa to miała być taka przeciwwaga dla programu Pospieszalskiego. Lis jedzie po prawicy (nie wiem już co w tym kraju uważa się za prawice... ), Pospieszalski po lewicy, ale oficjalnie wszystkie strony były zapraszane. Lis przerywa jednym, Pospieszalski innym. Z dyskusji i tak nic nie wynika.

Pospieszalskiego oglądałem z różnych względów na youtube, Lisa też. Przy czym nie prowadzący byli najgorsi, tylko goście, którzy byli zapraszani...

Jasne, że nie da się porównywać dokonaniami artysty z... głową kościoła, inne broszki. Ale w wymiarze świadomości zbiorowej, nie tyle naszego kraju, to jednak Karol Wojtyła wybił się najdalej, cokolwiek by o jego dokonaniach nie pisać, no jednak nie był to standardowy przywódca religijny, pontyfikat nie był zwykły, ja to dopiero teraz rozumiem najprzejrzyściej, wcześniej tego nie dostrzegałem, krytykowałem jedynie bo uważałem kościół za szkodnika. Wszystko zależy, jakich kryteriów użyjemy. Można by nawet przyjąć, że nie popularność świadczy o wielkości, można różnie do tego podchodzić. Ja Papieża stawiałbym przed Piłsudskim (wielce przyczynił się do odzyskania niepodległości, tylko podejściem do opozycji się kompromitował, dużo mieszał w polityce, np. nie unowocześnił armii polskiej i przemysłu - zrobił to za niego Kwiatkowski w okresie śmierci marszałka), Wyszyński, Kościuszko(chociaż ten nie miał może wielkiego wpływu...), Jagiełło (chociaż Litwin), Kopernik (chociaż Niemiec), Curie. Niestety artyści nigdy nie wpływali na jakiekolwiek dzieje kraju/kontynentu/świata, a takimi kryteriami się kierowałem...

Dobra ide spać, może potem coś skrobnę


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zaratustra dnia Śro Maj 11, 2011 1:01 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perotin
Magnum in Parvo



Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro Maj 11, 2011 9:29 pm Temat postu:

Cóż, pojęcie misji w telewizji publicznej odeszło bezpowrotnie. Teraz mamy seriale, odgrzewane kotlety filmowe i zupełny chaos informacyjny. Przez jakiś czas wydawało mi się, że może większości ludzi to odpowiada, ale z drugiej strony jak niema nic innego, to oglądają to co jest, koło się zamyka, oglądalność się nabija (chociaż z drugiej strony, może jednak jestem naiwny i rzeczywiście nie potrzebują niczego innego, trudno pozostanę naiwny). A łatwiej jest zrobić kolejny teleturniej, czy inny mam talent na zagranicznej licencji, niż tworzyć ambitne programy przedstawiającą mniej kolorową, trudniejszą rzeczywistość, poszukać specjalistów do dyskusji. Poza tym, jeśli coś jest od wszystkiego, to jest do niczego. Dopasowanie do widzów nie będzie przecież polegać na dokładaniu, ale na uogólnianiu. Jak chcesz czegoś konkretnego, to masz internet, telewizja jest dla tych, co po powrocie z pracy nie mają ochoty ani myśleć, ani doświadczać większych przeżyć estetycznych, chcą rozpłaszczyć tyłek, zjeść kanapkę i odmóżdżyć się przed snem. Chciałbym żeby było inaczej, ale obawiam się, że już nie będzie.

Dobra, od religii przeszło do misji tvp. Wracając do papieża i jego obecności w świadomości zbiorowej, rzeczywiście cholernie dużo ludzi uważa go za wielkiego Polaka, autorytet, a jego szeroko rozumiane dzieło uważają za bardzo ważne przesłanie dla Polski i w ogóle całej ludzkości. Ale jak właściwie ten autorytet naśladować i co takiego Wojtyła w swym dziele nam mówi, jest spowite przez ciemność i "w tej chwili, jakoś ciężko mi to ubrać w słowa, ale to bardzo mądre, pełne miłości, a i jeszcze dużo o patriotyzmie było".

Czy komunizm upadłby bez papieża? Wałęsa mówi, że to nie możliwe. Ja myślę, że upadłby i bez Wałęsy. Prędzej lub później. Jakkolwiek JPII wpłyną na przemiany polityczne. Wpłyną też, m.in. na załagodzenie stosunków z innymi wyznaniami. Nie pozostaje on bez znaczenia w historii, ale powstrzymałbym się z nazywaniem go największym Polakiem.

Swoją drogą szacunek do człowieka nie przekłada się w moim przypadku na ten pierdolec pospolity związany z jego beatyfikacją i robienia z niego boga w ludzkiej skórze, postać beż żadnych wad. Religijny kult człowieka, pchający się zewsząd wszystkimi mediami bokiem mi wyłazi. Te same określenia, które jeszcze niedawno określały Stalina, teraz używane są do opisu Wojtyły.

W sumie Polska nie za często w historii miała znaczenie porównywalne z krajami zachodu, co jest powodem wielu kompleksów Polaków, którzy zawsze chcieli być tymi najbardziej zauważalnymi, najdzielniejszymi i najważniejszymi,od których wszystko by zależało. Niedziwne w sumie, kiedy tak często to my zależeliśmy od kogoś. Dlatego papież, który jednak coś tam znaczył ma takie znaczenie. Ale z punktu widzenia świata uważam, że znaczniejsi będą jednak ci, którzy wpłyną na rozwój technologiczny. A może to tylko mój punkt widzenia, nie wiem już, w pół do 12, spać trza...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Perotin dnia Śro Maj 11, 2011 9:33 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Czw Maj 12, 2011 4:53 pm Temat postu:

Co do telewizji, to krótko mówiąc, cały ten rynek medialny pada. Jeżeli jeszcze nie teraz, to za pare, parenaście latek od wszystkiego będzie Internet.

Cytat:
Ale jak właściwie ten autorytet naśladować i co takiego Wojtyła w swym dziele nam mówi, jest spowite przez ciemność i "w tej chwili, jakoś ciężko mi to ubrać w słowa, ale to bardzo mądre, pełne miłości, a i jeszcze dużo o patriotyzmie było"


Nie. W ogóle mnie nie obchodzi Wojtyła, jako autorytet, za którym miałbym podążać, którego miałbym naśladować. Napisałem wyżej, co według mnie świadczy o jego wielkości - to było zdjęcie z wizyty papieża przy ścianie płaczącej. To było spotkanie z imamami i muezzinami, to była prywatna przyjaźń z Dalajlamą. Masa się tego nazbierała, dla mnie to sa rzeczy bez precedensu.

Cytat:
Czy komunizm upadłby bez papieża? Wałęsa mówi, że to nie możliwe. Ja myślę, że upadłby i bez Wałęsy. Prędzej lub później.


Oczywiście. Proponuję zapoznac się z historią upadku komunizmu na Węgrzech i w Rumunii. Był kiedyś taki fajny program o tym, gdzie o tym mówili, nazywał sie System 09, ale go zdjęli po apelu polityków SLD zdaje się.

Otóż w niektórych krajach był spory problem, ponieważ władza komunistyczna bardzo chciała, ale nie miała komu oddać władzy. A może nie tyle oddać władzę, co dokonać "transformacji". Nie było czegoś takiego jak "Solidarność" we wszystkich krajach, nie było Wałęsy. Wokół Solidarności jest zresztą dużo zagadek, ale nie będe się bawić w ich odgadywanie. Nie specjalnie mnie też interesują teorie dotyczące okrągłego stołu, chociaż prawdę mówiąc, jak oglądam scenę polityczną... jak widzę, że taki Siwiec jest dzisiaj osobą opiniotwórczą... no i jak widze, że faktycznie od 20 lat nie ma żadnej partii prawicowej w kraju. No to trudno się powstrzymać.

Cytat:
Swoją drogą szacunek do człowieka nie przekłada się w moim przypadku na ten pierdolec pospolity związany z jego beatyfikacją i robienia z niego boga w ludzkiej skórze, postać beż żadnych wad. Religijny kult człowieka, pchający się zewsząd wszystkimi mediami bokiem mi wyłazi. Te same określenia, które jeszcze niedawno określały Stalina, teraz używane są do opisu Wojtyły.


W ogóle mnie to już nie obchodzi. Ale wokół takich sztucznych legend działa, i pewnie działać będzie zawsze społeczeństwo. To normalne, przywykłem. I przede wszystkim - to nie jest jakas wyjątkowa sprawa made in poland. W komunistycznej i ateistycznej Korei wojującej, też się stawia pokłony przy wizerunku wielkiego wodza. W UK panuje potworna sraczka, bo jakiś książe się żeni z jakąś tam. Chyba z dwa miliardy ludzi te pierdoły oglądało. A najlepsze przypadki mitotwórstwa są w Stanach Zjednoczonych. Polska nie jest w niczym wyjątkowa, powiedział bym że jesteśmy całkiem normalni jesli by nas porównac do wielu krajów, tak zwanych "rozwiniętych".

Cytat:
W sumie Polska nie za często w historii miała znaczenie porównywalne z krajami zachodu, co jest powodem wielu kompleksów Polaków


To prawda. W Polsce kompleksy mają wszechpotężna siłę. Głównie dlatego, że żyjemy obok Niemców, która jest jedną potęgą, i obok Rosji, która gdzieś tam zawsze ma z nami zatargi - która jest, co by nie mówić, druga potęgą. Gdzieś tam na zachód widzimy Francję, Hiszpanię i Wielką Brytanię. Kraje, które gdzieś tam się trzymały zdala od gigantycznych Austrowęgier, zanim to wszystko robiło się na małe państewka, wcześniej nie ominęła ich ani rewolucja przemysłowa numer 1, ani rewolucja przemysłowa numer 2. My sie do tej pory chełpimy Lampa Naftową. Ale osiągnęlibyśmy znacznie, znacznie więcej, gdyby nie te nasze kurewskie położenie geograficzne. Wiecznie wpierdol. Od północy potop, od zachodu rzeź, od wschodu gwałty, złodziejstwo i Marks wbijany w czasie, kiedy w Niemcy amerykanie wkładali, tak się składa, setki miliardów dolarów. I nie mówia tutaj o planie Marshalla. Ech, długo by można było o tym gadać. Ale z drugiej strony to jednak twardzi jesteśmy. Nie dajemy sobie wpuszczać. Ba, Moskwę kiedyś zajęliśmy. Jedyni, kurwa, na świecie. Bolszewikom spuściliśmy łomot, że na paręnaście lat odechciało im się agresji. A istnieliśmy tak niedługo. No chyba, że ktoś nie lubi patrzeć na państwo przez pryzmat aż takiej ciągłości historycznej...

To i tak to jest. Mamy takiego pecha, że nie dziwi mnie, że niektórzy serio biorą pod uwagę wizje Faustyny dotyczące Polski, i teksty, że jesteśmy jakimś narodem wybranym, że niby Bóg nas szczególnie lubi. Jakość trzeba się podbudowywać. Żeby nie było - zwolennikiem intronizacji Jezusa na króla nie jestem Wink

Poza tym. I tak kiedyś wszystkie kraje znikną. Nie może to tak wiecznie wszystko trwać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zaratustra dnia Czw Maj 12, 2011 5:15 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum TOOL Strona Główna -> » Off topic Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 58, 59, 60  Następny
Strona 59 z 60


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin