nauka/biologia/technika

Zaratustra · Wysłany: Śro Sie 18, 2010 9:46 am Temat postu:

Z samolotem wiaza sie moje najlepsze wspomnienia z dziecinstwa, jak co roku niemal jezdzilem nad morze (ale zawsze do Rewala, lol). Byl gdzies tam samolot ktory latal sobie nad morzem, nad plaza, kolo Niechorza, tam zdaje sie byla latarnia... generalnie strasznie to przezywalem jako lepek i widzieli to panowie piloci, ktorzy powiedzieli mojej mamie, ze moge pojsc do ich kabinki z przodu, zebym sobie postal. No nie powiecie, mega wypas mialem Cool

Subterranean · Wysłany: Śro Sie 18, 2010 10:13 am Temat postu:

Mhmm potem ten samolocik był pomalowany w kolory milki Smile

Teraz to tam raczej motolotniarze urzędują Smile

Zazdroszczę Smile

Carmen · Wysłany: Pią Sie 20, 2010 9:42 pm Temat postu:

Też jestem fanką Rewala od wieku przedszkolnego Wink

Sub heheheh nie nie, za sterami nie stoję Very Happy

A zawód pilota to taki, który podziwiam najbardziej, w ogóle nie wyobrażam sobie jak w ciągu jednego żywota można się tego wszystkiego nauczyć. Opanowanie zasad i całej tej masy wiedzy na temat latania to jedno, ale nie można zapominać, że pilot ma też wielką wiedzę techniczną, języki obce perfekt a w ramach wisienki na torcie musi mieć niesamowitą psychikę, nerwy. Coś pięknego.
I mimo tej mojej miłości i podziwu, mimo wszystko samoloty wywołują też we mnie dreszczyk emocji, mimo iż ryzyko katastrofy jest b. małe.

Zaratustra · Wysłany: Śro Paź 27, 2010 11:59 pm Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=cFVlzUAZkHY Surprised

the patient · Wysłany: Czw Paź 28, 2010 7:03 am Temat postu:

Fajnie, lecz ja uważam że kwestie z robotami maszynami to zły pomysł. Może się na oglądałem filmów z robotami co się buntują itd. Ale mam wrażenie że za kilka pokoleń to może społeczeństwo żałować że one są.

Zaratustra · Wysłany: Pią Kwi 29, 2011 4:40 pm Temat postu:

Nie wiedziałem gdzie to wstawić

[link widoczny dla zalogowanych]

Jestem generalnie ciekawy jak sie na to zaopatrujecie Razz

Temat jest gorący, bo ostatnio sporo sie gada nie tylko o nacjonalistach Lwowskich (od czego oni kurwa mogą być nacjonalistami?), co tez w sumie nawet o sraczce Wileńczyków.

Zaratustra · Wysłany: Czw Wrz 22, 2011 1:24 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Subterranean · Wysłany: Czw Wrz 22, 2011 2:19 pm Temat postu:

pogadajcie sobie z nim. Przezycie jedno na milion.

brena · Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 12:29 am Temat postu:

skubany się wycwanił Smile

Subterranean · Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 7:42 am Temat postu:

Zaratustra · Wysłany: Sob Wrz 24, 2011 11:18 pm Temat postu:

Jak doczytac do końca to niby nic wielkiego, ale z drugiej strony brzmi imponująco...
[link widoczny dla zalogowanych]

Carmen · Wysłany: Nie Wrz 25, 2011 1:06 pm Temat postu:

Czytałam ostatnio fajny artykuł w Focusie o "czytaniu w myślach". Nie takie to nierealne jakby się mogło zdawać, a jakie ma znaczenie jeśli myślimy o sparaliżowanych..

Schorzenie · Wysłany: Śro Lis 02, 2011 11:04 am Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

lol

brena · Wysłany: Śro Lis 02, 2011 12:15 pm Temat postu:

o ludu... czego to nie wymyślą.