Tool przyspiesza

the patient · Wysłany: Pią Cze 29, 2007 10:35 am Temat postu: Tool przyspiesza

Fani grupy Tool być może nie będą musieli czekać na kolejną płytę tak długo jak zwykle.
Basista kapeli Justin Chancellor jest przekonany, że z nową płytą artyści raczej nie będą zwlekać. - Myślę, że weźmiemy się za tworzenie materiału, kiedy skończymy trasę, w styczniu lub lutym, i odrobinę odpoczniemy - wyjaśnia muzyk. - Na pewno trochę potrwa, ale nie oszukujmy się, jesteśmy coraz starsi, więc krążek powinien pojawić się w wcześniej niż później.

info z onet.pl

zamiast 5 lat będzie 4 Razz

Manica · Wysłany: Pią Cze 29, 2007 11:45 am Temat postu:

Hehe, po Lateralusie tez tak mowili, ze juz maja material, ze pracuja, pomysly sa i w 2 lata sie wyrobia... jak wyszlo, wszyscy wiedzą Smile

Vai · Wysłany: Pią Cze 29, 2007 12:24 pm Temat postu:

Oby dali radę przed 2010. ^^" Nie liczę na końcówkę roku 2007, na rok 2008 też nie za bardzo, 2009 wydaje się realny, 2010 to już przegięcie. Razz

Nie chcę długo czekać! Cały urok jest w tym, że Tool to zespół, który nadal tworzy i który daje piękną możliwość oczekiwania na swoją muzykę. Byłoby inaczej, gdybyśmy odkryli Toola jako grupę, która zakończyła swoją działalność załóżmy rok wcześniej... Trywialne przemyślenia, ale chyba coś w tym jest? Wink

Po prostu czekajmy. Very Happy

lady of the flowers · Wysłany: Pią Cze 29, 2007 12:52 pm Temat postu:

ja tam wolę dłużej poczekać, na coś dobrego....(tylko mnie nie zabijajcie), na coś na miarę Lateralusa Rolling Eyes

Carmen · Wysłany: Pią Cze 29, 2007 1:45 pm Temat postu:

Lady dokładnie... Jakoś mam teraz przeczucie, że ta płyta nas nie zawiedzie, a przynajmniej będzie mniej, nazwijmy to, kontrowersyjna niż 10 000 Days. /

Ale z drugiej strony, niepotrzebnie chcą ją wydać tak wcześnie, jeżeli rzeczywiście przyspiszą, to może nic dobrego z tego nie wyjść.

the patient · Wysłany: Pią Cze 29, 2007 3:08 pm Temat postu:

jak to ktoś kiedyś do nich napisał ( mniej więcej ) " twórzcie tyle ile musicie, my po czekamy, chcemy doskonałego dzieła" <<--- coś w tym stylu kiedyś dostali od jakiegoś fana. Pod pisuje się pod tym ja mogę czekać, byle bym otrzymał od nich muzyką genialną.

topaz · Wysłany: Pią Cze 29, 2007 4:08 pm Temat postu:

Spoko, spoko... poczekamy do 2011 Very Happy

p. · Wysłany: Sob Cze 30, 2007 11:55 am Temat postu:

możebne to wszystko kiedy apc nie ma. Obstawiam na 2010

Zaratustra · Wysłany: Nie Lip 01, 2007 6:35 am Temat postu:

Chuja sie wyrobią, Maynard zainwestuje znowu w jakiś niepotrzebny zespol a teledyskow juz wiecej nie bedzie. Tak odnosnie tylko tego ostatniego nie ma Tool bez teledyskow. Sama muzyka niewiele jest warta bez obrazow, jak to Maynard kiedys powiedzial. Tyle ze poza wlasna inwencja przydaloby sie natchnienie, jak po Lateralusie czy Undertow, bo na Aenimie byly najgorsze klipy, moze poza Stinfistem bo go stawiam w pierwszej 4.

Subterranean · Wysłany: Nie Lip 01, 2007 7:39 am Temat postu:

Ech kiedyś to było... Zespól miał kontrakt na dwa longi i 4 single rocznie i nie było że boli trzeba się było spiąć... Jak ktos miał talent to potrafił dwa razy w roku dać powód do zadowolenia swoim fanom...

Wg mnie muzyka jest dużo ważniejsza od teledysków... niech tam se MJK gada co chce ale ja mam swoje zdanie na ten temat. Co do ANemy to racje teledysk do Titlle Songa In my opinion najnudniejsz ze wszystkich. fajny jest poczatek i koniec . Środek to smęty Wink

Zaratustra · Wysłany: Nie Lip 01, 2007 7:56 am Temat postu:

Za to Stinkfist - od początku do końca precyzyjny do bólu, przy czym wasnie najlepsze są "smaczki" Laughing

Klipy Toola maja to do siebie, ze jesli chcesz cos naprawde zrozumiec, to poza okupowaniem dzialow z ezoteryka nie mozna tych klipow nie ogladac poklatkowo, i bez jakosci DVD Laughing

A muzyka nie jest w ogole wazna. Jutro albo jeszcze dzisiaj puszcze fajny cytacik mojego ulubionego Pinkera ktory wyjasni co mam na mysli, ja nie mam sily jestem zbyt skacowany Laughing

Subterranean · Wysłany: Nie Lip 01, 2007 8:26 am Temat postu:

Widzisz... A mnie i tak nie przekonasz... Dla mnie muzyka jest najważniejsza i basta Smile

Vai · Wysłany: Nie Lip 01, 2007 9:48 am Temat postu:

Dla mnie tak samo, można powiedzieć, że "dział graficzny Toola" mam całkiem zaniedbany. Wink

Chociaż zamierzam nadrobić. : P

lady of the flowers · Wysłany: Nie Lip 01, 2007 10:29 am Temat postu:

dla mnie również muzyka stoi na piedestale jeśli chodzi o Toola Rolling Eyes

Subterranean · Wysłany: Nie Lip 01, 2007 3:34 pm Temat postu:

Dla mnie wogóle muzyka stoi na piedestale. Muzyka prirytetem dla narodu:)

Manica · Wysłany: Nie Lip 01, 2007 4:25 pm Temat postu:

the patient · Wysłany: Nie Lip 01, 2007 4:27 pm Temat postu:

mam nadzieje że płyta będzie eksperymentem.

Vai · Wysłany: Nie Lip 01, 2007 4:40 pm Temat postu:

Tak... Niech poeksperymentują w studiu i pokażą nam efekty jak najszybciej... ^^ Czekam z ogromną niecierpliwością, jak jeszcze nigdy... Razz

Subterranean · Wysłany: Pon Lip 02, 2007 3:52 am Temat postu:

Na razie nie ma się czym ekscytować... Znając ich to jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie nim zobaczymy jak to wszystko wygląda... Teraz na nowa Mars Voltę trzeba czekać ( no i co po niektórzy- w tyma ja- czekają na nową płytę Rogera Watersa Smile

)...

topaz · Wysłany: Pon Lip 02, 2007 8:51 am Temat postu: