Filmy

the patient · Wysłany: Sob Sie 19, 2006 4:48 pm Temat postu:

A.I. Sztuczna inteligencja dziś na tvn 21:35 jeden z moich ulubionych filmów.

Jest wiek XXI. Zasoby naturalne wyczerpują się w zastraszającym tempie, a Ziemi grozi zagłada. Znaczną część jej mieszkańców stanowią roboty, które w wyglądzie zewnętrznym niczym nie różnią się od ludzi. Powstają coraz to nowe formy robotów - sztucznych inteligencji. Jednym z nich jest mały chłopiec android, który wyrusza w emocjonalną podróż. Chce się dowiedzieć, czy może być czymś więcej niż maszyną. On kocha i chce być kochanym.

[opis dystrybutora do wydania DVD]

lady of the flowers · Wysłany: Sob Sie 19, 2006 6:29 pm Temat postu:

ehhh...ja wczoraj oglądałam z przyjaciółką Dzień Świra...

bardzo mocno kojarzy się z "Kartoteką" Różewicza...czyli wrażenia pozytywne [/u]

nothing · Wysłany: Sob Sie 19, 2006 6:46 pm Temat postu:

jestem w trakcie filmi TIMELINE (bo jak wychodzilem tutaj to go zapalzowalem).....taka bajeczka dosc o podrozy w czasie.....ale mozna obejrzec Exclamation

nothing · Wysłany: Nie Sie 20, 2006 1:46 pm Temat postu:

obejrzalem jeszcze wczoraj NORTH COUNTRY....film o walce o prawa kobiet z Charlize Theron
....dobrze zagrane Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

the patient · Wysłany: Nie Sie 20, 2006 1:54 pm Temat postu:

Tomb Rider 2 obczaiłem i muszę powiedzieć ze film jest stuczny i nudny, zdecydowanie nie polecam.
Aniołki charliego 2 oj dawno tak głupiego debilnego filmu nie wiedziałem totalne dno.

nothing · Wysłany: Nie Sie 20, 2006 1:57 pm Temat postu:

ja sobie dzis strzele PROZAC NATION Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Lizzie (Christina Ricci) to rozpoczynająca naukę dziennikarstwa na Harvardzie studentka, marząca o karierze krytyka muzycznego. Jednak nie może poradzić sobie z problemami rodzinnymi, co wkrótce doprowadza ją na skraj depresji. Chwiejność emocjonalna i ucieczka w świat narkotyków powodują, że Elizabeth zaczyna tracić wspólny język ze swoją współlokatorką i najlepszą przyjaciółką Ruby (Michelle Williams) oraz kolejnymi chłopakami Noah (Jonathan Rhys-Meyers) i Rafe'm (Jason Biggs). Lizzie decyduje się skorzystać z pomocy psychiatrycznej dr Diany Sterling (Anne Heche), która przepisuje jej cudowny środek na wszelkie problemy - Prozac. Pomimo pierwszych sukcesów dziennikarskich, do których należy zaliczyć artykuły do "Rolling Stone", Lizzie zaczyna odczuwać, że stopniowo uzależnia się od pigułek i wkrótce będzie musiała podjąć kolejne ciężkie decyzje i wyzwania.

Zaratustra · Wysłany: Nie Sie 27, 2006 3:13 pm Temat postu:

Zaratustra · Wysłany: Nie Wrz 03, 2006 5:33 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] o! o! o! o!

nothing · Wysłany: Śro Wrz 06, 2006 10:10 am Temat postu:

wybieram sie dzis na film pieklo Tanovica do kina STUDIO w mdk

[link widoczny dla zalogowanych]

mysle ze bedzie fajnie Very Happy

nothing · Wysłany: Czw Wrz 07, 2006 10:20 am Temat postu:

Tanovic mnie zmiazdzyl, bardzo film w klimacie Kieslowskiego, duzo lepsze to od Tykwerowego NIEBA....bardzo ciezki film o powiklanej milosci, zwiazkach, zajebisty montaz Idea

dzis ide na 19.30 na to

[link widoczny dla zalogowanych]

the patient · Wysłany: Czw Wrz 07, 2006 12:49 pm Temat postu:

ja ostatnim czasie oglądałem film The Fast And The Furious Tokyo Drift taka sobie film jak już to się oglada aby popatrzeć na samochody a tak to nic innego nie robi wrażenia.

nothing · Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 10:31 am Temat postu:

Bylo milo, dlaczeo polacy nie potrafia krecic tak wyjebanych w kosmos filmow Very Happy

Zaratustra · Wysłany: Sob Wrz 09, 2006 8:45 am Temat postu:

Ze nie potrafią?

Ja słyszałem że wyjebana w kosmos jest "Wierza" z Gonerą, o ktorej ten sam się zreszta wypowiadal na interview ktorego bylem cichym czlonkiem Wink

(bez skojarzen), daje rade jeszcze "Chaos".

Poluje na Palimpsest. I "Pożegnania" Hasa...

Tak w ogole to w naszym kraju zyja nadal najlepsi tworcy filmowi w historii Homo sapines;)

Np. Witold Leszczyński

tylko Requiem mi brakuje do pełnej filmografii..

nothing · Wysłany: Sob Wrz 09, 2006 8:55 am Temat postu:

Requiem jest spoko Very Happy

....nie no zdarzaja sie polscy dobrzy rezyserzy, ale jednak daleko do czechow mamy Idea

nothing · Wysłany: Wto Wrz 12, 2006 3:24 pm Temat postu:

Europejskie Nagrody Filmowe: Roman Polański wyróżniony
(PAP, Gal/12 września 2006 16:27)

Roman Polański zostanie w tym roku uhonorowany Europejską Nagrodą Filmową za całokształt twórczości i osiągnięcia życia, przyznawaną przez Europejską Akademię Filmową.

[link widoczny dla zalogowanych]

the patient · Wysłany: Pią Wrz 15, 2006 8:55 pm Temat postu:

An American Haunting -ciekawie film zrobiony, amerykanie prubóję straszyć w sposób japończyków i robić zamotane filmy. Lecz im się nie udało film trzyma w napięciu nie wiadomo przez ponad godzine o co chodzi i na końcu jest wszystko pokazane jak na dłoni o co dokładnie chodzi i film traci na wartości.
Ocena 6,5/10

Zaratustra · Wysłany: Nie Wrz 17, 2006 7:54 pm Temat postu:

Dobre filmy widziałem

POLSKIE:

Kocham Kino (schiza), W starym dworku, czyli niepodległość trójkątów (Witkacy). Leci to moze jeszcze na kino polska...szcsegolnie w tym drugim rozwalaja dialogi. Jak zwykle.

the patient · Wysłany: Nie Wrz 17, 2006 7:57 pm Temat postu:

x-men 3 ostatni bastion - film ma ciekawe efekty specjalne ( motyw z mostem świetnie wyszedł ), nie nudzi się film. kurcze bardziej nudnego ostatniego pojedynku już nie mogli zrobić.

Zaratustra · Wysłany: Sob Wrz 23, 2006 8:54 am Temat postu:

O szeregowcu Ryanie mam zdanie mało odkrywcze: Praca operatorska, majstersztyk, cudo, masakra, nawet mi sie z Medal of Honor fajnie skojarzylo, ach, wspomnienia...

Natomiast Spierberg znowu jakos tak... malo zaskakuje...ale ma wyobraznie. Tylko ze w tym filmie zbyt wiele inwencji poza scenariuszem nie bylo. Słabo.

Rezerwowe Psy ze powtorzylem poraz enty. Świetne.

Oh, shit, telefon Wink

the patient · Wysłany: Nie Wrz 24, 2006 8:24 am Temat postu:

kurcze przegapiłem ten film o szeregowcu Ryanie, ale pocieszam się tym że już go widziałem.
Ostatnim czasie znów udaje mi się znaleśc czas aby coś obejrzeć więc kolejna mini recka.

Superman Returns - po co to nagrywać kolejne odsłony tego filmu? brak odpowiedzi.
film ma świetne efekty specjalne, ale nic więcej w nim ciekawego nie ma. Nudzi się, momentami jest śmieszny, schematyczny z tym że najpierw ładnie pięknie potem superman w ostatecznym pojedynku już pada nie ma siły się ruszać mija kilka scen wraca jak nowo narodzony i rozwala przeciwnika potem nie żywy ląduje w szpitalu już cały świat myśli że nie żyje a tu nagle on sobie rozmawia z ukochaną.
4- na 10