Filmy

Scarlett · Wysłany: Pią Cze 30, 2006 8:35 pm Temat postu:

dobra przyznaje że 2 sprawdziłam ale ciągle o tym gadali że już myślałam że coś w między czasie było Wink

Zaratustra · Wysłany: Nie Lip 02, 2006 12:07 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] Zahipnotyzował mnie, chociaż przydługi, z oklepanym pomysłem, i brakiem zakończenia.

nothing · Wysłany: Nie Lip 02, 2006 12:38 pm Temat postu:

Toolica pytała kieys od kiedy graja film Rozpustnik w kinach.....od 30 czerwca, (czytam wlasnie w podrozy CINEME).... Very Happy

Zaratustra · Wysłany: Czw Lip 06, 2006 4:04 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] ano zgadzam sie z nim, i, niestety, gosciu lekko sam zmienia zdanie, gadalem z nim jakies poltora roku temu, fajny koles Exclamation

ale az tak nie krytykowal telenowel. Niesposob mu jednak nie przyznac racji...

the patient · Wysłany: Czw Lip 06, 2006 4:11 pm Temat postu:

nie dawno oglądałem film "człowiek widmo 2" niestety film jest słaby w poruwnaniu do 1 części tego filmu. Druga częśc jest zdecydowanie taka bajkowa tania sztyczna wręcz śmieszna.

Scarlett · Wysłany: Czw Lip 06, 2006 5:56 pm Temat postu:

Zaratustra · Wysłany: Czw Lip 06, 2006 6:58 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Demian · Wysłany: Czw Lip 06, 2006 8:01 pm Temat postu:

A azjatyckie kino ktos tu lubi ? Rolling Eyes

the patient · Wysłany: Czw Lip 06, 2006 8:03 pm Temat postu:

tak jest 2 część tego filmu [link widoczny dla zalogowanych] link gdzie można poczytać co nie co o filmie.

Zaratustra · Wysłany: Czw Lip 06, 2006 8:15 pm Temat postu:

Demian · Wysłany: Czw Lip 06, 2006 10:12 pm Temat postu:

Kurosawa jak najbardziej Very Happy

(i niekoniecznie stare, Ame Agaru tez dobry
Wink

)

Choc myslalem tez o tych nowszych, od filmow grozy poczynajac na wrecz mistycznych filmach Kim Ki Duk'a konczac ("Pusty Dom" - istne cudo). Sporo tego ostatnimi czasy Wink

Zaratustra · Wysłany: Czw Lip 06, 2006 11:21 pm Temat postu:

TYm nowym mało się interesuje, a Kurosawa napisał jeszcze sporo scenariuszy z ktorych popowstawaly zagraniczne filmy.

Kurosawa nie jest jedyny rzecz jasna, ale...wybacz...nie wymienie nazwisk innych :lol:zeby bylo zabawniej to wiekszosc filmow japonskich ogladalem bez tytulu...onu robia straszna psychodele... kiedys byl taki film przerywany dziwnymi tekstami o Eterze...moze widziales... ta trylonie Pai Wong Czaeka, Oldboy'a tylko widzialem

No i obejrzalem tego Danny the doga ktorym sie zachwycaliscie. Szmira z patentem jak dla mnie Laughing

Massive Attack daje rade ale glownie w kawalku z napisami- bo w trakcie filmu wiele razy niestety muzyka mi dokuczala, ale na poczatku bylo ok Wink

Zaratustra · Wysłany: Sob Lip 08, 2006 1:41 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Ajjj jezus to jest piękne Laughing

the patient · Wysłany: Pon Lip 10, 2006 12:05 pm Temat postu:

Dirty - naprawde dobry film z ciekawą akcją i zakończeniem, też troche reflekcyjny.

"#
Opowieść o byłym gangsterze, który staje się obrońcą prawa i musi wybierać między swoim sumieniem a lojalnością. W Los Angeles została powołana specjalna jednostka policyjna do zwalczania gangów. Rekrutowani spośród byłych gangsterów policjanci, wśród których jest Armando Sancho (Clifton Collins, Jr), wykorzystują jako główną broń i siłę nabytą na ulicach swoistą mądrość i spryt. Armando i jego partner Salim Adel (Cuba Gooding, Jr.) patrolują ulice Los Angeles, w jedyny sposób jaki znają nie stroniąc od przemocy. I z pewnością nie ma nikogo bardziej niebezpiecznego od gangstera z odznaką policyjną..."

Zaratustra · Wysłany: Pon Lip 10, 2006 7:36 pm Temat postu:

Obejrzałem właśnie "stowarzyszenie Umarłych Poetów" mojego ukochanego Petera Weir'a. Wiem, wiem, jako fan tego reżysera powinienem raczej zacząć przygode od tego filmu. Dobry instruktaż dla młodych ale... nie podoba mi się ten film. Nie potrafie tego wytłumaczyć, po prostu... jest kilka ciekawie zgranych motywów, głównie związanych z muzyką, ale to, dla czego najbardziej warto obejrzeć ten film, to kilka kadrów, ujęć kamery. Dla mnie to było więcej warte od slów w tym filmie. Mimo wszystko polecam.

the patient · Wysłany: Wto Lip 11, 2006 10:32 am Temat postu:

wczoraj znaczy dziś już bo było po 12 obejrzałem film "Kod da vinci" film ciekawy nawet bardzo i nie nudzi się pierwsze 100 minut bardzo szybko mi zleciało i w tym czasie się nie nudziłem. Nie ma tam jakiś strzelanin wybuchów itd ale za to dużo ciekawych rzeczy jest wyjaśnionych. Film naprawde jest ciekawy i warty obejrzenia, jeżeli chodzi i ta całą sensacje to dla mnie to jest bajka jak cała wiara.
Jeden motyw no troche popsuł mi przyjemność oglądania z ptakami co sprawiły że jeden koleś nie strzelił do głównych bochaterów.

Toolica · Wysłany: Śro Lip 12, 2006 11:02 am Temat postu:

nothing · Wysłany: Śro Lip 12, 2006 11:24 am Temat postu:

a w ogole to znowu bedzie duzo Deppa w kinach bo i ta SKRZYNIA UMARLAKA wchodzi hehe Very Happy

zaraz.....zdaje sie ze 21 lipca Very Happy

Zaratustra · Wysłany: Pią Lip 14, 2006 10:45 pm Temat postu:

Panie i Panowie, Niedziela o...1:45 :/ jeden z najlepszych wg. mnie filmów na świecie, absolutny ideał, genialny pomysł i dowód na to że Tim roth jest aktorem WYBITNYM.

1900-Człowiek Legenda. Niezniechęcajcie sie tytułem i nudnawym początkiem... ja ten film nawet sobie nagram!

Zaratustra · Wysłany: Pon Lip 17, 2006 11:15 am Temat postu:

No i nagrane, ktoś chce? Laughing

lookne sobie wieczorkiem jeszcze może.

A dzisiaj jest Telemaniak na Polacie, jakby ktoś chciał... a we Wtorek Las Vegas Parano, nie oglądałem wcześniej, no ale gra Deep i nawet O.S.T.R o tym rapował,więc chyba wypada Laughing