KOBIETY vs MEZCZYZNI

Zaratustra · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 4:45 pm Temat postu:

Wprawdzie nie znosze charakteru kobiet, ale nie bede uszczegolnial bo jeszcze znowu pan nieistniejacy mnie pozwie o stereotypy, ale, cholera, babki czesciej podziwiam od innych... za opanowanie, koncentracje, nauke. Ale nie zawsze tak jest Laughing

Scarlett · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 4:53 pm Temat postu:

nauke

a ja się kurcze doczepie bo aż sam się tego prosisz Laughing

mnie tak męski charakter nie pasi no ale cóż Laughing

Zaratustra · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 4:58 pm Temat postu:

Nie rozumiem o co ci chodzi. Same utalentowane matematyczki mialem w klasie kiedys...i wcale nie wkowaly calo dobowo, gdzie tam, imprezowiczki to byly Laughing

Scarlett · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 5:03 pm Temat postu:

matematyki nie trzeba się uczyć pamiętam slawetne Kangury matematyczne jeszcze z podstawówki tam to były imprezy Laughing

Zaratustra · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 5:04 pm Temat postu:

No niby nie trzeba ale moja glowe to jest juz cos Wink

Scarlett · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 5:13 pm Temat postu:

jak się jakiś przedmiot polubi to i głowa się znajdzie Wink

Zaratustra · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 5:15 pm Temat postu:

Gorzej jak sie nic nie lubi a w glowie jest jedno wielkie nothing

Scarlett · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 5:17 pm Temat postu:

coś zawsze się lubi choćby Toola Wink

Zaratustra · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 5:20 pm Temat postu:

No i co po tym ze sie lubi cos...lubic to mozna kolor kupy i co z tego? Trzeba miec pasje, byc maniakiem czegos porzytecznego, a ze kazdy jest takowym poczesci, wazne, zeby w cos wlasciwego wcelowac, mi sie nie udalo... Wink

Scarlett · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 5:28 pm Temat postu:

no chyba u schyłku życia to nie jesteś Wink

Zaratustra · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 5:29 pm Temat postu:

Zycie moje sie zacznie gdzies za 5 lat- zamierzam byc szamanem, o!

Scarlett · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 5:32 pm Temat postu:

a co do szamaństwa potrzebny jest specjalny wiek Shocked

Zaratustra · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 5:34 pm Temat postu:

Nieeee....wieeem... Wink

mam kolege ktry juz jest ponoc drugiego stonia, coz, szamani niestety maja olbrzymi pociag seksualny i to jest problem.... Wink

Junkie · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 5:50 pm Temat postu:

zauwazyliscie ze to forum = chat = Scarlett, Zara, Scarlett, Zara, Scarlett, Zara ( ... ) ?
Straciło to juz na klimacie Razz

Zaratustra · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 5:52 pm Temat postu:

To to najwyzszy czas zeby bylo scarlett,zara,junky,who else?

..... · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 6:13 pm Temat postu:

Scarlett · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 7:00 pm Temat postu:

no właśnie niech też ktoś gada i tak oszczędzamy kilkunastu postów Laughing

A co do szamaństwa kiczem ta cała "zabawa" powiewa spotkałam wielu "szamanów" i prawdopodobnie będą uważać żeby się ze mną więcej nie spotkać Wink

a co do popędu jakbyć brał to co oni też być miał go za dużo ale gorzej potem z efektywnym wykorzystaniem tej potencji a raczej impotencji Laughing

Zaratustra · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 8:11 pm Temat postu:

Szaman to najlepszy pomysl jaki mi przychodzi do glowy poza szkola filmowa Laughing

Scarlett · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 8:14 pm Temat postu:

to idź do szkoły filmowej zamiast półnaćpany odprawiać jakieś czary nad butelką wina marki Arizona Laughing

the patient · Wysłany: Wto Cze 20, 2006 8:17 pm Temat postu:

nudzi mi się już pisanie piście na temat... wracać do tematu.