Ziętek 2007? ;>

Zaratustra · Wysłany: Czw Cze 14, 2007 7:57 am Temat postu:

Jesli chodzi o sprawy pocenia sie/niepocenia to jestem wyjątkowy.

Otoz na Kulcie 2 godziny z hakiem skakalem w wiatrowce na sobie, tez z 50 stopni...nie zdazylem do szatni generalnie i pomyslalem ze fajnie bedzie tak... sie rozgzac...nie nie zalowalem Twisted Evil

ale schiza byla jak sie caly ten pot lal a ludzi galy wytrzeszaja na kolesia niemal w kurtce buahahaha Laughing

24 zeszlego na co moglem marudzic to troche picia... ktorym dostalem od basisty...w oko... chyba od Justina... naprawde potrafie zniesc kazde warunki Laughing

... ja tam jade sie najebac posluchac schisma i paraboli i powiedziec papa. No a przy okazji mam nadzieje ze sie spotkam z jakims forumowiczem chociaz, bo na Scarlett nie ma co liczyc. Jesli spotkanie to z woli obu stron a nie czytam tu: wpadam z kims tam na mnie nie liczcie. Nie licze.

Naprawde bede smutny nie wtedy, kiedy nie bedzie bajeranckich wizualizacji, kiedy maynard bedzie falszowac, ani wtedy, kiedy po prostu zagraja jakies nowe kawalki ktore okaza sie zupelna klapa.

Zalamany bede wtedy, kiedy na trzezwo zobacze tylko z godzinny koncert. No way.

lady of the flowers · Wysłany: Czw Cze 14, 2007 3:52 pm Temat postu:

no nie wiem Zarazku, jak się tak najebiesz to Cię nie wpuszczą do spodka Razz

poza tym ciężko będzie z Parabolą...
na resztę marudzenia nie odpisuję Laughing

Zaratustra · Wysłany: Sob Cze 16, 2007 4:41 pm Temat postu:

No to mnie nie wpuszczą wielka mi różnica, spiewać "góralu czy ci nie zal" przez jakies 4, 5 godzin w spodku czy poza spodkiem Laughing

Ej no ludzie pijcie cos bo ja sie zajebie tam tym alkoholem Laughing

lady of the flowers · Wysłany: Sob Cze 16, 2007 8:26 pm Temat postu:

szczerze odradzam... Wink

nothing · Wysłany: Pon Cze 18, 2007 12:56 pm Temat postu:

lady of the flowers · Wysłany: Pon Cze 18, 2007 7:43 pm Temat postu:

no właśnie, nie namawiaj go do złych rzeczy Razz

Subterranean · Wysłany: Wto Cze 19, 2007 9:29 am Temat postu:

Zażywasz przegrywasz Smile

Zaratustra · Wysłany: Pią Cze 22, 2007 4:12 pm Temat postu:

To ja biore, ale na miejscu zobacze ilu chetnych. No nie mowie o chlaniu jakims, ok, alewiadomo, ze tak ciut ciut i zawsze lepiej sie wszystko odbiera. To co, brac denaturat? Laughing

nothing · Wysłany: Pią Cze 22, 2007 5:03 pm Temat postu:

moe wode brzozową Very Happy

Zaratustra · Wysłany: Pią Cze 22, 2007 5:05 pm Temat postu:

moze paste do zebow...

nothing · Wysłany: Pią Cze 22, 2007 5:23 pm Temat postu:

kiedys sie pedzilo alkohol z pasty do zebow, a wode brzozowa nawet pilem w strych punkowych czasach (lata 80te)

przywiez aknosan

Subterranean · Wysłany: Sob Cze 23, 2007 9:27 am Temat postu:

TUSIPEK!!!!!

Zaratustra · Wysłany: Sob Cze 23, 2007 2:45 pm Temat postu:

No to zdecydujcie sie czy tak serio czy tak nie serio Twisted Evil

Na coca cole nawet kasy nie mam, ale do 22 sie znajdzie nawet na Tussipect Twisted Evil

nothing · Wysłany: Pon Cze 25, 2007 5:00 pm Temat postu:

Subterranean · Wysłany: Wto Cze 26, 2007 1:37 pm Temat postu:

Jak przy większości mocnych substancji narkotycznych... niestety...

nothing · Wysłany: Śro Cze 27, 2007 8:09 pm Temat postu:

Subterranean · Wysłany: Czw Cze 28, 2007 8:40 am Temat postu:

Ooo tego nie wiedziałem... No proszę... No ale po najpopularniejszym na rynku "władku" funkcje seksualne są zaburzone... To akurat wiem:) A kokaina ? To chyba drogie musi być kurde... Smile

Zaraz wyjde tu na jakiegoś ćpuna i perwerchę Smile

lady of the flowers · Wysłany: Czw Cze 28, 2007 1:40 pm Temat postu:

Subterranean, Ty ćpunie i perwersie! Razz

Subterranean · Wysłany: Nie Lip 01, 2007 8:39 am Temat postu:

Dzięki... Dla mnie to w sumie komplement, bo taki już za mnie element! A jem a poet and Aj didnt nołet normalnie Smile

hi hi

lady of the flowers · Wysłany: Nie Lip 01, 2007 10:27 am Temat postu:

się pochwalisz może swoją twórczością pod Ziętkiem, hę? :> Mr. Green