Forum TOOL Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

studia

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum TOOL Strona Główna -> » Off topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
brena
Vishuddha



Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1615
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław/Toruń

PostWysłany: Czw Paź 28, 2010 2:56 pm Temat postu:

też zmieniałam kierunek Smile pierwszy był kompletnym niewypałem, a teraz jestem zadowolona.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice in Chains
Manipura



Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Twin Peaks

PostWysłany: Czw Lis 11, 2010 6:49 am Temat postu:

hm.. potrzebuję pomocy!

które rozszerzenie jest trudniejsze według was i które bardziej przydatne na takich kierunkach jak: socjologia, antropologia, etnologia, psychologia: wos, czy historia?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brena
Vishuddha



Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1615
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław/Toruń

PostWysłany: Czw Lis 11, 2010 8:20 am Temat postu:

wydaje mi się, że to obojętne Smile na serio. co łatwiej przyjdzie Ci zdać, to wybierz. ja zdawałam wos rozszerzony... niewiele w ogóle się przydaje z wiedzy maturalnej, przynajmniej na moim kierunku. jeżeli już coś, to historia najnowsza Polski i znajomość bieżących spraw społecznych (przede wszystkim) i politycznych (to w mniejszym stopniu). grunt żeby zdać tą maturę w miarę porządnie, żeby Cię przyjęli.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Subterranean
Sahasrara



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: POZNAŃ

PostWysłany: Czw Lis 11, 2010 11:32 am Temat postu:

socjologia - wos
antropologia - geografia
etnologia- geografia
Psychologia- biologia

generalnie jak chcesz iśc na etno albo antropologie to polecam, choć to kierunki bez przyszłości. Za to świetnie się je studiuje. Najlepsze wydziały ma Uam ( i legendarnego wykłądowce Kuligowskiego ).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MightyRavendark
Magnum in Parvo



Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw Lis 11, 2010 12:33 pm Temat postu:

Legendarnych wykładowców jest kilku na każdym wydziale każdej państwowej uczelni, nie ma sensu na podstawie tego podejmować życiowych decyzji, bo i tak zawsze trafi się na jakieś arcyciekawe osobowości.
Co do przedmiotów, Sub ma rację. I trudno zaplanować sobie przyszłość po ukończeniu wymienionych kierunków, to fabryki bezrobotnych. Jeśli miałbym cokolwiek doradzić, to studia na kierunku przyszłościowym i opłacalnym (najlepiej sprawiającym chociaż odrobinę przyjemności i zainteresowania), a pogłębianie wiedzy z innych dziedzin na własną rękę. Ja tak robię. Studiuję na Polibudzie jednocześnie rozwijając się 'humanistycznie'. Uwielbiam swój kierunek, myślę że praca w nim da mi satysfakcję, a Sztuki i tak nikt mi nie odbierze, tak samo jak polityką zawsze będę mógł się emocjonować, albo z takim samym podziwem czytać Daniela Dennetta.
Po prostu trzeba się otworzyć na świat, nie separować dziedzin ścisłych od humanistycznych, uznać, że każda z nich to wielkie osiągnięcie człowieka, kochać obie tak samo. Bez względu na to ile całek trzeba będzie wyliczyć żeby zrozumieć zasady działania ludzkiego świata.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lachmyta
Manipura



Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa

PostWysłany: Czw Lis 11, 2010 1:36 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brena
Vishuddha



Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1615
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław/Toruń

PostWysłany: Czw Lis 11, 2010 2:17 pm Temat postu:

MR - popieram Twoje podejście. na początku chciałam dokonać podobnego wyboru, studiować coś przyszłościowego, a inne dziedziny zgłębiać we własnym zakresie. ale niestety okazało się to w moim przypadku niemożliwe, za mało przyłożyłam się do kierunków ścisłych, żeby później wskoczyć na poziom akademicki. z drugiej strony, jestem zadowolona z tego co studiuję, zobaczymy, czy równie zadowolona będę po ukończeniu studiów, kiedy przyjdzie co do czego i trzeba będzie szukać pracy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Subterranean
Sahasrara



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: POZNAŃ

PostWysłany: Czw Lis 11, 2010 3:55 pm Temat postu:

Separacja humanistyki i nauk scisłych jest jednak i to do wysokiego stopnia - koneicznością. Wogóle specjalizacja jest przyszłościąą, nie wszystkowiedztwo- bo to mija się z celem już dziś . Dlatego nasz system edukacji nie wyrabia.


Co do tego że każda uczelnia ma legendarnych profesoró to jednak Kuligowskiego ma Uam. W antropologii to chyba najwazniejszy i najbardziejkontrowersyjny głos ostatnich 10 lat.

[link widoczny dla zalogowanych]

No a tak poza tym cąłkiem to historia przydaje się ejdynie na filologiach i historycznych właśnie. Choć egzam raczej prosty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice in Chains
Manipura



Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Twin Peaks

PostWysłany: Pią Lis 12, 2010 5:24 am Temat postu:

dziękuję za odzew, lachmyta ta stronka jest świetna Smile

więc generalnie jestem na bloku humanistycznym i jadę takie rozszerzenia jak WOS, historia, polski, angielski. ergo. czekają mnie studia stricte humanistyczne. Michale drogi, masz rację, ale teraz nie ma szans żebym dostała się na polibudę, lubię ścisłe, ale do pewnego stopnia, lubię je jako ciekawostkę, wiedzę, którą mogę poszerzać sama, a nie jako dziedzinę, z którą mam związać się na resztę życia. jestem wolnym ptakiem, nie można mnie posadzić nad stosem zadań i kazać wyliczyć wszystko od początku do końca.

w kontekście entologii i antropologii zaczynam żałować, że nie wybrałam rozszerzonej geografii. ale i tak ledwie wyrabiam z pracą, więc pewnie nic by z tego nie wyszło. chociaż z historią też powinnam się dostać.

@sub święta racja. uważam, że nasz system edukacji to totalna porażka. jednak cieszę się, że poszłam do ogólniaka zamiast do szkoły dla humanistów, bo dzięki temu mam podstawy wiedzy, by móc rozumieć lepiej świat dzięki trójkom i czwórkom z bioli, chemii, fizyki, geografii. humanista bez wiedzy ogólnej to według mnie dziecko we mgle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Sob Lis 13, 2010 6:10 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Wto Lis 30, 2010 6:16 pm Temat postu:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Subterranean
Sahasrara



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: POZNAŃ

PostWysłany: Wto Lis 30, 2010 7:51 pm Temat postu:

Bardzo prawdziwe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brena
Vishuddha



Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1615
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław/Toruń

PostWysłany: Wto Lis 30, 2010 7:55 pm Temat postu:

wyższa szkoła gwiazd - tak się obiegowo mówi u nas na wyższą szkołę gospodarki w Bdg.

zarządzanie i marketing to coś strasznego. miałam krótką styczność z tą dziedziną. kojarzy mi się jednoznacznie z cwaniaczkami w garniturkach, z teczuszką. takich, co to robią biznes i są zajebiści.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Schorzenie
Anahata



Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto Lis 30, 2010 8:06 pm Temat postu:

co jest złego w robieniu biznesu?
jak ktoś ma łeb to niech wymyśla i robi tylko go będe podziwiać że wpadł na coś zajebistego Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Wto Lis 30, 2010 8:13 pm Temat postu:

Inny fajny kierunek to "Finanse i bankowość". Czuć gotówke po prostu.

Schorzenie, nie znam statystyk, ale założe sie że miażdżąca większość ludzi, którzy mieli pomysł na biznes, tudzież mają owy biznes w ogóle na te kierunki nawet nie patrzyli... typowe dojenie kasiory i marnowanie życia tysięcy osób. Czyli taka typowa edukacja w naszym kraju, z tym, że "Zarządzanie i marketing" to prawdziwa ikona beznadziejności.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brena
Vishuddha



Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1615
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław/Toruń

PostWysłany: Wto Lis 30, 2010 8:20 pm Temat postu:

w robieniu biznesu bywa bardzo wiele złych rzeczy. podstawowa - byznesmeni często dorabiają się na tym, że wyzyskują pracowników. sami wożą się brykami za grube pieniądze, a mają problem z wypłaceniem najniższej krajowej tym, co zapierdalają na ich sukces. nie zawsze tak jest, rzecz jasna. ale niestety sytuacja materialna ludzi, którzy mnie otaczają, wskazuje na to, że bardzo często. jak się człowiek gdzieś zatrudni - to widać jak owi przedsiębiorcy żyłują na kasie.

ale nie o tym pisałam. denerwują mnie wyżelowane cwaniaczki w garniturkach i z teczuszkami. po prostu Smile i studenci zarządzania zazwyczaj też - niestety. choć zdarzają się wyjątki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Schorzenie
Anahata



Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto Lis 30, 2010 8:44 pm Temat postu:

@zarazek: a no tu to się zgadzam, większość ludzi którzy do czegoś doszli to zazwyczaj nie kończyli takich studiów albo w ogóle ich nie kończyli albo nei zaczynali. (Steve Jobs od Apple chociażby)

@brena: Hmm no nie zgadzam się Smile każdy wychodzi może nie z tego samego punktu i możę zrobić bardzo dużo w życiu. świat zna wiele już wiele historii ludzi którzy nawet którzy zaczynali w dupie to kończyli na szycie i odwrotnie. cóż tak już chyba po prostu jest albo stoisz wyżej i doisz albo jesteś dojony przez innych (a przynajmniej w biznesie). Myśle że samemu wybierasz po której jesteś stronie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brena
Vishuddha



Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 1615
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław/Toruń

PostWysłany: Wto Lis 30, 2010 9:14 pm Temat postu:

nie zmienia to faktu - co sam przyznałeś - że biznes polega na dojeniu innych Smile niestety - takie urządzenie tego świata.

myślę, że w dużej mierze ta kwestia wyboru strony jest zdeterminowana - tym, gdzie się wychowałeś, ile kasy miałeś na starcie, jakim kapitałem dysponowałeś... i nie chodzi tu tylko o pieniądze, ale też o schematy myślenia, które przekazuje ci twoje środowisko.

nawet jak założymy, że masz dobry start - po studiach możesz mieć problem ze znalezieniem satysfakcjonującej pracy. coraz więcej osób się kształci na poziomie wyższym - wartość dyplomów spada. zostaje luka na dole, bo wszyscy pchają się do góry. a dla części nie wystarcza miejsca. i na kogo zrzuca się winę? na pojedynczego człowieka, bo większość ludzi myśli w kategoriach indywidualnych. nie udało mu się - lenił się, nie dokształcił wystarczająco itd. za wzór służą przypadki ludzi, którzy się wybili z nizin - skoro im się udało, tobie też może... z jednej strony to mobilizujące, z drugiej przytłaczające.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Wto Lis 30, 2010 9:44 pm Temat postu:

Dlatego studia to tylko dodatek - papier, który się przydaje - liczy się to co umiemy na rynku pracy, jakie mamy doświadczenie, kontakty, i tak dalej. żeby pracować jako informatyk nie muszę mieć studiów, muszę mieć dorobek. Banały, wiem...

Po prostu "wypada" studiować, to wcale nie jest takie normalne wszędzie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Subterranean
Sahasrara



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 5934
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: POZNAŃ

PostWysłany: Śro Gru 01, 2010 7:38 am Temat postu:

Taa zarzadzanie i marketing - wydział gier i zabaw. Siedzą i się pierdołami zajmują.

No dopbra.

Studia to chuj, ale to wszyscy wiemy , ide na historie filmu, chociaz tyle z tego mam że mam dobre faki Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum TOOL Strona Główna -> » Off topic Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 25, 26, 27  Następny
Strona 22 z 27


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin