studia

lady of the flowers · Wysłany: Sob Paź 06, 2007 12:42 pm Temat postu:

mi by się nie przydał, prędzej mikrofalówka Laughing

nothing · Wysłany: Sob Paź 06, 2007 12:46 pm Temat postu:

to we wro sie nie griluje wszedzie gdzie sie tylko da i nie da ja sie jest studentem Smile

lady of the flowers · Wysłany: Sob Paź 06, 2007 12:55 pm Temat postu:

pod akademikami polibudy owszem, ale tak poza tym się nie spotkałam Wink

nothing · Wysłany: Sob Paź 06, 2007 1:35 pm Temat postu:

u nas to wszedzie smierdzi kielbasa , griluja nawet na dachach przystankow Smile

lady of the flowers · Wysłany: Sob Paź 06, 2007 1:45 pm Temat postu:

mam kumpelę na polibudzie w Opolu, ale nic nie mówiła o grillu, ino o piciu na potęgę przez trąbkę (taką jaką mają kibice Razz

)

Zaratustra · Wysłany: Sob Paź 06, 2007 10:48 pm Temat postu:

Pierwsze słysze z tym grillem.

Subterranean · Wysłany: Nie Paź 07, 2007 8:30 am Temat postu:

Nie obytyś Razz

Zaratustra · Wysłany: Wto Paź 09, 2007 6:06 pm Temat postu:

Kurwa ale mam zakręconego kolesia z TI. Zrobiłem przed chwilą projekt, i dochodząc do ostatnich punktów okazało się, że jakieś 2 godziny jest w dupe wsadzonych, bo w ostatnich punktach szanowny Pan napisał, że wszystko ma być w jednym pliku, a wysłany ma mu być JEDEN plik. Tylko że jeśli zamieszcze WSZYSTKO to jedna rzecz nie będzie w ogole chodzic, bo ona wlasnie wspolpracuje z innymi plikami. I tak na nie-dobrą sprawę nie wiem, co mam oddać. Tyle roboty po to, żeby dojśc do wprawy i oddac zupełnie coś innego? (to wydaje się proste, ale piekielny, jak my to nazywamy ALIGATOR znacznie przedłuża czas tworzenia). Od teraz zaczne robić zadania od końca...

lady of the flowers · Wysłany: Sob Paź 20, 2007 3:06 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Zaratustra · Wysłany: Nie Sie 24, 2008 12:57 pm Temat postu:

the patient · Wysłany: Nie Sie 22, 2010 12:31 pm Temat postu:

Myślałem że gdzieś temat o szkole jest, ale jakoś go nie widzę. Więc w kwestii zachowania nauczycieli w-fu i nie tylko rozwiniemy temat tutaj. Jak wspomniałem w temacie sport, spotkałem się z tym że pewien nauczyciel miał wręcz fazę na pewną uczennicą ( dodam że przez wielu uznawana za najładniejszą dziewczyną w szkole, czego nie rozumiem po dzień dzisiejszy ). Owy nauczyciel, zajmował się kręceniem uroczystości szkolnych. Na jednym z nagra jest bardzo dużo zbliżeń na ową uczennice na twarz i biust. Nie wiem czy jakieś konsekwencje były tego czy nie. Wiem iż nadal uczy w tej szkole.

Zaratustra · Wysłany: Nie Sie 22, 2010 1:16 pm Temat postu:

Nie nalezy popadac w przesade... jest oczywiscie jakas granica, po przekroczeniu ktorej nauczyciela nalezy wywalic lub nie. Mialem kiedys nauczyciela Przysposobienia obronnego w liceum, ktory byl tuz tuz przed odejsciem na zawsze z zawodu nauczyciela - zbok jakichy malo, jechal po tych dziewczynach, gadal taksty w stylu "a jak sie wam moj fryz podoba, macie mokro w majtach?" (powaznie). No jego juz nawet nie wywalali, sam odszedl.

the patient · Wysłany: Nie Sie 22, 2010 1:31 pm Temat postu:

autentyczna akcja w roli głównej nauczyciel i moja osoba. wygłupiałem się z koleżankę na przerwie. Koleś podchodzi szarpie mnie itd, koleżanka mówi że się wygłupiamy itd. ten ciągnie mnie do gabinetu dyrekcji w czasie prowadzenie mnie tam mówi tak " tobie to przez to długie włosy rozum wyparował", odpowiedziałem że nie życzę sobie obrażania mojej osoby i że nigdzie z nim nie idę, ale skurwiel mnie zaciągnął siłą do gabinetu gdzie powiedział o zdarzeniu i dodał iż owa koleżanka płakała. poprosiłem o zawołanie jej aby udowodniła te zeznania ( jak dobrze pamiętam to zaprzeczyła ). Kazano mi przeprosić za swoje zachowanie nauczyciela czego nigdy nie zrobiłem. pech chciał że rok później mnie przez 2 lata uczył. Z tym że z nim już kiedyś miałem zatarg i dostał u pomnienie za swoje zachowanie nie mścił się na mnie.

Carmen · Wysłany: Pon Sie 30, 2010 12:50 pm Temat postu:

Myślę Patient, że bardziej mogły mu przeszkadzać Twoje długie włosy (wiesz, szatan i te sprawy) niż "bójka" z koleżanką.

the patient · Wysłany: Pon Sie 30, 2010 2:30 pm Temat postu:

Pewnie tak. Ale to było dawno i już nie muszę chama oglądać.

brena · Wysłany: Pią Wrz 03, 2010 2:09 pm Temat postu:

chłopcy w długich włosach często mają pod górkę. mój brat miał w szkole kumpla, co nosił długie włosy - ksiądz nie dopuścił go za to do bierzmowania xD w sumie - niewielka strata... kiedyś w odpowiedzi na podobne pretensje chłopak dosrał batmanowi tekstem, że Jezus też miał długie włosy i na nim właśnie się wzoruje. klecha chyba nie bardzo wiedział co odpowiedzieć.

Carmen · Wysłany: Pon Wrz 06, 2010 7:51 pm Temat postu:

heheh dobre, przypomina mi się jak moja platoniczna miłość z Wlk Brytanii, mianowicie Pat Condell stwierdził, że żaden prawicujący szanujący się chrześcijanin nie zagłosowałby na hipiso- lewicującego Żyda (czyt. Dżizusa) w wyborach.
Też nie mam bierzmowania i dzięki Ci Boże Kochany! Nie wiem po co to.

Moonchild · Wysłany: Czw Wrz 16, 2010 1:32 pm Temat postu:

Nooooo, gadać co w efekcie zaczniecie studiować od października! Very Happy

co się tyczy mnie: Uniwersytet Warszawski - sinologia Razz

lachmyta · Wysłany: Czw Wrz 16, 2010 2:40 pm Temat postu:

też UW, ale dziennikarstwo : ]

the patient · Wysłany: Czw Wrz 16, 2010 3:10 pm Temat postu:

Tak od października, ja bardzo przepraszam ale jako że jestem zaocznie na studiach to w ten zbliżający się i miło zapowiadający się weekend mam zajęcia:D