Forum TOOL Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

O polityce

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum TOOL Strona Główna -> » Off topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
nothing
Part of Tool



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 7351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon Lip 31, 2006 10:14 am Temat postu:

Roman Giertych zostanie wiceszefem PiS?
Brzmi nieprawdopodobnie, ale to już niemal oficjalny projekt Jarosława Kaczyńskiego

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Pon Lip 31, 2006 3:12 pm Temat postu:

Czy może mnie ktoś oświecić- teraz te wybory jesienią mają być, tak?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Wto Sie 01, 2006 4:49 pm Temat postu:

To jak z tymi wyborami Question Laughing

Amnestia dla maturzystów będzie rozszerzona

Minister edukacji chce objąć amnestią również zeszłorocznych maturzystów. Według informacji IAR, rozporządzenie w tej sprawie jest już gotowe i pod koniec tygodnia zostanie skierowane do konsultacji międzyresortowych.
W odpowiedzi rektorzy zapowiadają przywrócenie niektórych egzaminów wstępnych na studia.

Rozszerzając amnestię, MEN chce uniknąć pretensji ze strony zeszłorocznych maturzystów, a co za tym idzie zarzutów o zmianę zasad w trakcie egzaminu. "Jeżeli chce się zmienić na przyszłość sytuację maturzystów, trzeba zmienić przeszłość tych, którzy uczestniczyli w maturze w tym roku i w zeszłym. Taka jest konieczność" - mówi w rozmowie z IAR minister Roman Giertych.

Na informacje o rozszerzeniu amnestii zareagowali rektorzy uczelni publicznych. Szef Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich prof. Tadeusz Luty określił pomysł jako "kosmiczną bzdurę", a prorektor Uniwersytetu Warszawskiego Konstanty Wojtaszczyk decyzję niefortunną. "Osoby, które w zeszłym roku dowiedziały się, że nie mają matury, a w tym, że ją jednak mają, będą miały mnóstwo różnego typu roszczeń" - tłumaczy prof. Wojtaszczyk. Z kolei twórca nowej matury i były minister edukacji Mirosław Handke mówi w rozmowie z IAR, że Roman Giertych popełnia kolejny błąd. "Ja nie rozumiem ministra, który jest prawnikiem i zaczyna stosować prawo o rok wstecz" - dodaje prof. Handke.

W odpowiedzi na rozszerzenie amnestii, rektorzy zapowiadają wprowadzenie egzaminów wstępnych z przedmiotu, który kandydat oblał na maturze. Szef KRASP twierdzi, że byłoby to zgodne z prawem, bo ustawa zabrania organizowania egzaminów tylko z tych przedmiotów z których wiedza została na maturze sprawdzona. "A jeśli uczeń dostał mniej niż 30 procent punktów czyli nie zdał, to matura nie sprawdziła jego wiedzy z tej dziedziny" - dodaje prof. Luty.

Reakcją rektorów zaniepokojeni są z kolei dyrektorzy okręgowych komisji egzaminacyjnych. Szefowa łódzkiej komisji Wiesława Zewald mówi, że dodatkowe egzaminy byłyby zaprzeczeniem idei nowej matury. Jeśli dopracowaliśmy się sytuacji, kiedy egzamin na uczelnię zastępowany jest maturą, to nie powinniśmy tego zmarnować" - dodaje.

Pomysł Romana Giertycha popiera większość uczelni prywatnych. Szef Konferencji Rektorów Uczelni Niepublicznych prof. Józef Szabłowski mówi, że argumentacja ministra jest słuszna. "Równość wobec prawa jest uzasadnieniem takiego rozwiązania" - dodaje.

Sprawy nie chciał natomiast komentować premier. "Musiałbym się z tym najpierw dokładnie zapoznać, bo dopiero wtedy można reagować" - mówił Jarosław Kaczyński.

Według rozporządzenia MEN, świadectwa maturalne dostałyby osoby, które nie zdały jednego egzaminu, ale mają co najmniej 30-procentową średnią z pozostałych przedmiotów. W tym roku takich osób było 50 tysięcy, a w zeszłym roku co najwyżej kilka tysięcy, choć nie ma jeszcze precyzyjnych wyliczeń.

Jedna piąta zeszłorocznych maturzystów, którzy oblali egzamin, przystąpiła w tym roku do poprawki w styczniu lub w maju. Części z nich po poprawce udało się dostać na studia.

W rozporządzeniu ministerstwa znalazły się także inne zmiany. Na wybór przedmiotów uczniowie będą mieli czas nie do końca września, ale do końca grudnia. Ten, kto zdecyduje się zdawać maturę na poziomie rozszerzonym, nie będzie musiał pisać najpierw egzaminu na poziomie podstawowym. Przyspieszy to sprawdzanie prac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nothing
Part of Tool



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 7351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto Sie 01, 2006 6:51 pm Temat postu:

to Ci wiadomosc Arrow madafak

Uczelnia o. Rydzyka będzie kształcić dyplomatów

Przyszłych dyplomatów w nowym roku akademickim kształcić będzie Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej (WSKSiM) w Toruniu - zapowiada w komunikatach na antenie Radia Maryja dyrektor rozgłośni i rektor uczelni o. Tadeusz Rydzyk.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Wto Sie 01, 2006 7:02 pm Temat postu:

Oł shit. Tylko ciekawe ile ta Uczelnia pożyje jak Rydzyka wyśla do tej Afryki (chociaż znając tempo KK to moze byc za 50 lat)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nothing
Part of Tool



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 7351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro Sie 02, 2006 7:36 am Temat postu:

o kurwa , coraz gorzej:/

LPR: Zagrożenie życia kobiety nie usprawiedliwia usuwania ciąży
"Rzeczpospolita": Liga Polskich Rodzin rozpoczyna atak medialny, który ma pomóc jej zdobyć głosy w nadchodzących wyborach samorządowych. Poprzez kontrowersyjne koncepcje partia Giertycha chce odróżnić się od konkurencji, a przede wszystkim od PiS.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Śro Sie 02, 2006 12:00 pm Temat postu:

Spokojnie, oni strzelają sobie samobója- mają niskie poparcie właśnie przez takie "widowiskowe ataki i wyróżnianie się".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nothing
Part of Tool



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 7351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw Sie 03, 2006 9:58 pm Temat postu:

moze rzeczywiscie ta Jerozolima padnie Confused


Groźba ataku na Tel Awiw

Przywódca Hezbollahu szejk Hasan Nasrallah zagroził uderzeniem na Tel Awiw, jeśli Izrael zaatakuje Bejrut. Izrael natychmiast zapowiedział ewentualny odwet.
W wystąpieniu, które wyemitowała wieczorem związana z hezbollahami telewizja Al-Manar, a za nią natychmiast inne libańskie i arabskie sieci TV, Nasrallah zaproponował też, że jego bojówki mogłyby zakończyć ostrzał rakietowy terytoriów izraelskich, gdyby państwo żydowskie wstrzymało w Libanie ataki na obszary zamieszkane przez cywilów.

"Jeśli zbombardujecie naszą stolicę, Bejrut, zbombardujemy stolicę waszego samozwańczego państwa. Zbombardujemy Tel Awiw" - podkreślił.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady of the flowers
Sahasrara



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 4677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw Sie 17, 2006 8:03 am Temat postu:

giertychówka = kuroniówka

[link widoczny dla zalogowanych]

a tu o zrównaniu wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Sob Sie 19, 2006 10:17 am Temat postu:

Jak tam Jerozolima? Wysadzona już czy jak?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady of the flowers
Sahasrara



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 4677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob Sie 19, 2006 6:26 pm Temat postu:

zdaje się, że to Ty jesteś od tego specjalistą Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nothing
Part of Tool



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 7351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw Sie 24, 2006 4:13 pm Temat postu:

Lech Janerka: Nie przepadam za Giertychem
Roman Giertych był jednym z negatywnych bohaterów muzycznych festiwali, zarówno Off Festiwalu, jaki i Festiwalu w Jarocinie. To właśnie jemu Lech Janerka zadedykował podczas występów utwór "Konstytucje".
"Nie przepadam za Romanem Giertychem, choć znam człowieka głównie z telewizji, jego wystąpień i pomysłów. Kiedyś oglądałem posiedzenie jednej z komisji śledczych, podczas której ujawniono jego kontakty z Kulczykiem. Wyszło, że Giertych to taki bezwstydny kłamczuszek. Stąd ta dedykacja, która powinna być chyba bardziej rozszerzona. Zresztą to nie Jarocin ją sprowokował, bowiem wysyłam ją niemal na wszystkich swoich koncertach od pół roku. Jarocin ma jednak przebicie, i na pewno prędzej stąd pójdzie to w świat niż np. po występie w Otwocku. Pytanie tylko, czy ma to jakiekolwiek przełożenie?" – mówi Lech Janerka w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Nie Sie 27, 2006 2:44 pm Temat postu:

Cosik o nowej konstytucji. Tj jej projekcie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Koniecznie!!

Kto chciałby żyć w kraju, którego wizję zaprezentowali politycy PiS w swym projekcie nowej konstytucji?

Prawo i Sprawiedliwość przedstawia jako pierwsze ugrupowanie polityczne projekt nowej Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. W dobie głębokiego kryzysu państwowego potrzebna jest poważna debata konstytucyjna" - pisał w 2005 r. w posłowiu do projektu nowej konstytucji ówczesny wiceprezes PiS Kazimierz M. Ujazdowski.

Przeczytałem uważnie projekt konstytucji PiS i oto moja konkluzja: wasza propozycja jest fatalna. Jest wszakże dokumentem przydatnym, gdyż daje wgląd w wasze pomysły na IV Rzeczpospolitą.

Niedawno Piotr Winczorek przeprowadził na łamach "Gazety" (z 2 sierpnia br.) analizę tych postanowień projektu PiS, które dotyczą pozycji i uprawnień naczelnych organów władzy, zwłaszcza prezydenta. Wnioski autora lapidarnie streszczał tytuł artykułu: "Konstytucyjna dyktatura za rogiem". Mnie bardziej interesuje kwestia praw i wolności obywatelskich, a także szeroko rozumianej sfery "aksjologicznej" - czyli wartości naczelnych państwa proklamowanych w owym projekcie.

W rzeczy samej, tu właśnie liderzy PiS upatrywali słabość obecnej konstytucji z 1997 r. i zadanie dla nowej konstytucji. Podczas konwencji konstytucyjnej PiS 20 września 2003 r. Jarosław Kaczyński mówił, że obecną konstytucję cechuje "niespójność w sferze aksjologicznej", gdyż jest owocem kompromisu zawartego między dwiema elitami - lewicą postkomunistyczną i centrolewicą postsolidarnościową. Tymczasem "nie może być jakichkolwiek kompromisów w odniesieniu do wartości moralnych i narodowych tradycji".

Bardziej papieski...

Jak mówił, tak i zrobił, o czym przekonują już pierwsze słowa projektu PiS. Na początek inwokacja: "W imię Boga Wszechmogącego!", po której następuje "dziękczynienie" złożone Bożej Opatrzności "za dar odzyskanej niepodległości". W krótkiej preambule znalazło się jeszcze miejsce na przypomnienie "ponadtysiącletnich dziejów związanych z chrześcijaństwem". Preambuła, a także inne fragmenty projektu dosłownie ociekają natrętnym klerykalizmem w stopniu, który - jak sądzę - wprawi w zażenowanie nawet hierarchów kościelnych, którzy nie lubią (i słusznie), gdy instytucje świeckie stają się bardziej papieskie niż papież.

Widać więc, gdzie prezes Kaczyński upatrywał "niespójności w sferze aksjologicznej" poprzedniej konstytucji. Przyjęta w wyniku mądrego kompromisu preambuła z 1997 r. zawierała odniesienie do narodu polskiego jako "wszystkich obywateli Rzeczypospolitej, zarówno wierzących w Boga będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i niepodzielających tej wiary, a te uniwersalne wartości wywodzących z innych źródeł". Słowa te stały się inspiracją dla wielu zachodnich prawników pragnących pogodzić w symbolicznych sformułowaniach konstytucyjnych uznanie roli religii z szacunkiem dla ludzi niewierzących. Joseph Weiler, profesor uniwersytetu w Nowym Jorku, w głośnej książce "Chrześcijańska Europa" stawiał polską preambułę jako wzór do naśladowania. W następnym wydaniu będzie musiał zrobić korektę. Okazuje się bowiem, że obecna preambuła to dla PiS zgniły kompromis, a ludzie niewierzący lub niewyznający religii chrześcijańskiej mogą po prostu zostać wyrzuceni poza nawias konstytucji. Także ci, którzy swą walką i poświęceniem przyczynili się do odzyskania niepodległości, lecz z rozmaitych powodów nie traktują tego jako "daru Bożej Opatrzności".

A zatem już na dzień dobry projekt PiS wymierza siarczysty policzek Polakom niewierzącym, a także tym, którzy pragną zachować swe przekonania religijne dla siebie i odseparować je od sfery politycznej - mówiąc im, że nie ma dla nich miejsca w polskim domu, a konstytucja nie jest proklamowana dla nich ani w ich imieniu. Tak też jest w dalszym ciągu tekstu. Np. teksty wszystkich przysiąg składanych przez prezydenta, posłów, senatorów itp. zawierają jako integralną część przysięgi słowa: "Tak mi dopomóż Bóg". Co prawda konstytucja PiS zezwala na opuszczenie tej formuły, ale różnica ze stanem aktualnym jest znacząca. Obecnie można dodać słowa "Tak mi dopomóż Bóg" - co sugeruje, że formuła świecka jest pewną normą, która może być uzupełniona o odwołanie się do Boga. W nowej wersji przysięga świecka będzie odstępstwem od normy.

Bezstronności nie będzie

To wszystko sprawy symboliczne, co nie znaczy - mało ważne. Wprost przeciwnie, symbolika w konstytucji jest niezmiernie istotna, gdyż dla obywateli stanowi sygnał określający ich rangę we wspólnocie politycznej. Symbolika może zapraszać wszystkich do tej wspólnoty, ale może też dzielić obywateli na lepszych i gorszych.

Namolny klerykalizm projektu PiS nie ogranicza się wszakże do sfery symbolicznej. Art. 10 dotyczący stosunków między państwem a Kościołami przewiduje co prawda równouprawnienie Kościołów oraz zasadę autonomii państwa i Kościołów w ich relacjach wzajemnych, ale pomija to, co we współczesnym państwie uważa się za naczelną zasadę regulującą stosunki między państwem a religią - zasadę neutralności światopoglądowej państwa. W obecnej konstytucji zasada ta została ujęta jako "bezstronność władz publicznych w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych" (Kościół nie chciał się zgodzić na słowo "neutralność", więc przystano na "bezstronność"). W projekcie PiS nie ma już mowy o bezstronności. To oczywiste - bezstronność zakłada pluralizm religijny i światopoglądowy, a ten jest traktowany, jak już widzieliśmy, jako przejaw "chwiejności". Nie ma więc już żadnych zapór przed otwartym udziałem państwa w akcjach kościelnych, a także przed wspieraniem przykazań religijnych zakazami prawnymi - co zresztą byłoby usankcjonowaniem obecnych tendencji.

Z tego samego powodu nie ma w projekcie PiS zasady (obecnej w dzisiejszej konstytucji RP, a także w większości współczesnych konstytucji), że nikt nie może być zmuszany do uczestniczenia w religijnych praktykach ani do ujawniania swych poglądów religijnych lub wyznania. Prawo do wolności sumienia ujęte jest zatem w sposób całkowicie jednostronny, nieuwzględniający praw osób niewierzących albo niepragnących ujawniać publicznie swej religii.

Podobnie nauczanie religii w szkołach publicznych zostało potraktowane jako naturalna i nieredukowalna część wolności sumienia - podczas gdy w obecnej konstytucji ujęte jest fakultatywnie (jako możliwość, ale nie zobowiązanie władz publicznych) i opatrzone zastrzeżeniem, że w związku z nauczaniem religii "nie może być naruszona wolność sumienia i religii innych osób". Tego też nie ma w projekcie PiS - co oczywiste, bo ci "inni" przecież się nie liczą.

Czego zabrakło?

Jak widać, w projekcie PiS równie ważne jest to, co w nim zapisano, jak i to, co pominięto. Pominięto wiele gwarancji wynikających z zasady bezstronności religijnej państwa - gwarancji wolności dla wierzących i myślących inaczej niż liderzy PiS. Pominięto np. zapisaną w obecnej konstytucji gwarancję służby zastępczej dla tych, którym "przekonania religijne lub wyznawane zasady moralne nie pozwalają na odbywanie służby wojskowej".

Inne pominięcie dotyczy praw rodzicielskich. Projekt PiS zachowuje prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie ze swymi przekonaniami, ale pomija ważną klauzulę obecną w konstytucji z 1997 r., że "wychowanie to powinno uwzględniać stopień dojrzałości dziecka, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz jego przekonania". Pominięcie to nie dziwi - w ugrupowaniu, którego przedstawiciele oświadczali, że bachory należy prać, stwierdzenie, że dzieci mogą mieć własne przekonania oraz że należy uwzględniać ich dojrzałość, zakrawa na ekstrawagancką nowinkę obyczajową.

Dość dziwaczną luką jest pominięcie niemal wszystkich wolności i praw ekonomicznych, socjalnych i kulturalnych. Mnie akurat to specjalnie nie martwi - nie dlatego, bym takich uprawnień nie cenił, lecz dlatego, że umieszczenie ich w konstytucji jest rzeczą kontrowersyjną. Pominięcie konstytucyjnych uprawnień socjalno-ekonomicznych niekoniecznie musi prowadzić do uwiądu socjalnej funkcji państwa (takie państwa dobrobytu jak Australia czy Norwegia obywają się bez "hojnych" gwarancji konstytucyjnych), a może niepotrzebnie nakładać na Trybunał Konstytucyjny obowiązek rozstrzygania o sprawach, na których się nie zna i które powinny leżeć w gestii innych organów.

Zastanawia jednak, jak PiS pogodzi to pominięcie ze swą retoryką skierowaną do najbiedniejszych i najsłabszych gospodarczo grup społecznych, które w 2005 r. poparły w wyborach hasło "Polski solidarnej". Jak pisał niedawno Dariusz Gawin ("Gazeta" z 7 sierpnia br.), dzisiejszy obóz rządzący odpowiada na potrzeby tych grup społecznych, które domagają się "etatyzmu socjalnego". Te właśnie grupy najbardziej oczekują konstytucyjnych gwarancji socjalnych. Jak PiS wytłumaczy ich całkowite pominięcie i ograniczenie się w swym projekcie konstytucji do ogólnikowego wyliczenia kilku zadań socjalnych państwa (przeciwdziałanie bezrobociu, kształtowanie warunków należytej ochrony zdrowia), z których nie wynikają żadne roszczenia prawne obywateli?

Inna rzucająca się w oczy luka dotyczy wyeliminowania instytucji Rzecznika Praw Obywatelskich. Na jego miejsce PiS proponuje ustanowić Urząd Pomocy Ofiarom Bezprawia, z radykalnie obciętymi uprawnieniami. Prezes nowego urzędu nie będzie miał najważniejszego narzędzia, jakim dysponuje dziś rzecznik - prawa do inicjowania kontroli konstytucyjności ustaw przyjętych przez parlament.

Cieniem tego uprawnienia miałoby być prawo urzędu do reprezentowania osób indywidualnych składających skargę do Trybunału Konstytucyjnego - za ich zgodą, rzecz jasna. Pozbawia to całkowicie nowy urząd prawa inicjowania tzw. abstrakcyjnej kontroli ustawy, gdy budzi ona wątpliwości z punktu widzenia zgodności z prawami i swobodami konstytucyjnymi. Obecny Rzecznik Praw Obywatelskich przekształci się w coś w rodzaju urzędowego pomocnika w konkretnych interwencjach.


Obsesje rangi konstytucyjnej

Taki to i projekt... Nie ma w nim wielu rzeczy cennych i potrzebnych. Są za to - w nadmiarze - przejawy rozmaitych obsesji jego autorów. Weźmy dwa przykłady.

Pierwsza obsesja to lęk przed integracją polityczną w ramach Unii Europejskiej. Projekt PiS podkreśla suwerenność Polski i każe układać stosunki z innymi krajami oraz organizacjami międzynarodowymi na zasadzie "solidarnej współpracy suwerennych państw". Jednocześnie nie ma w nim jakiegokolwiek odniesienia do członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Pod tym względem autorzy projektu w stu procentach uwzględnili wskazówki Jarosława Kaczyńskiego przedstawione na konwencji konstytucyjnej PiS: "Głęboki kryzys patriotyzmu, nasilający się w Unii Europejskiej nacisk na ograniczenie czy wręcz likwidację państwa narodowego nakazują, by w nowej ustawie zasadniczej sformułować wprost wolę trwania narodu i jego suwerennego państwa".

Skutek jest oczywisty - projekt mówi dużo o suwerenności i państwie narodowym, a taktownie pomija Europę.

Obsesja druga - wśród wolności obywateli projekt wymienia także prawo do wiedzy o "prowadzonych przed 1 stycznia 1990 r. działaniach partii komunistycznej i podległego jej aparatu przymusu państwowego, wymierzonych w niepodległościowe i wolnościowe aspiracje Narodu (...) w tym o osobach prowadzących i wspomagających te działania". A zatem doraźny zapał lustracyjny podniesiony został do rangi konstytucyjnej - co oznacza, że konstytucja, krojona wszak na długie lata, staje się narzędziem załatwiania bieżących interesów politycznych.

Autorzy projektu zaprezentowali nam wizję IV RP. To mało powabny kraj - zamknięty w sobie, nieprzyjazny mniejszościom, anachronicznie klerykalny, rozpamiętujący brudy przeszłości... Kto by chciał w nim żyć?

*Wojciech Sadurski - dziekan Wydziału Prawa w Europejskim Instytucie Uniwersyteckim we Florencji, profesor Centrum Europejskiego Uniwersytetu Warszawskiego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nothing
Part of Tool



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 7351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw Sie 31, 2006 1:36 pm Temat postu:

teraz bedzie nagonka na ROZBRAT, a to jeden z fajniejszych SQOATOW Arrow


"Plakat z Matką Boską znieważa władze"
Poseł PiS Jan Filip Libicki złożył w prokuraturze zawiadomienie o znieważeniu władz Polski i przedmiotu czci religijnej przez autorów plakatu przedstawiającego Matkę Boską Częstochowską z twarzą mężczyzny i dwoma dzieciątkami z twarzami braci Kaczyńskich.
Plakat pojawił się na jednej z tablic ogłoszeniowych w centrum Poznania 26 sierpnia. W poniedziałek został zdarty. Z relacji poznańskich mediów wynika, że jego autorami są artyści związani z poznańskim kolektywem "Rozbrat" - nieformalną grupą anarchistów.

"Uważam, że wolność artysty jest ograniczona sytuacją, w której może urażać innych. To jest właśnie taka sytuacja" powiedział poseł Libicki.
Dodał, że o tym, że autorzy plakatu mieli intencje znieważenia świętości świadczy to, że powieszono go 26 sierpnia, w święto Matki Boskiej Częstochowskiej.

Za czyny, które poseł zarzuca autorom plakatu grozi kara do 3 lat więzienia.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady of the flowers
Sahasrara



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 4677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią Wrz 01, 2006 6:32 pm Temat postu:

Giertych umili protesty ciasteczkami


Inicjatywa Uczniowska wznowiła po wakacjach akcję protestacyjną przeciwko polityce ministra edukacji narodowej Romana Giertycha. Minister zapowiada, że od poniedziałku na protestujących będą czekały ciasteczka.


[link widoczny dla zalogowanych]

Evil or Very Mad co za tłok....perfidny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Nie Wrz 03, 2006 1:16 pm Temat postu:

Ooo chuj Laughing zatkało mnie z tymi ciasteczkami. Jak Romuś stara się zmienić swoj image, kurka, to jest corz lepsze Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady of the flowers
Sahasrara



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 4677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie Wrz 03, 2006 2:34 pm Temat postu:

taaaa "jestem taki kochany" Confused

cioł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
przyTOOLny
Magnum in Parvo



Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie Wrz 03, 2006 6:42 pm Temat postu:

a ja kłade wiadomo co na polityków i tym podobnych ludzi mających władze jak to kiedyś Kazimierz Staszewski zaśpiewał " i ja mówie ci że ci co władzę mają robią syf i w tym syfie się tarzają i mówie ci że ten kto ma władze niech zawsze zawsze budzi w tobie odrazę...."

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Wto Wrz 05, 2006 3:51 pm Temat postu:

Dlaczego? Może są kompetentni, odpowiedzialni i zdolni politycy w tym naszym rządzie tylko nie mają siły przebicia bo są do tego jeszcze... uczciwi?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady of the flowers
Sahasrara



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 4677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto Wrz 05, 2006 4:27 pm Temat postu:

kto nie jest populistą, przegrywa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum TOOL Strona Główna -> » Off topic Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 34, 35, 36  Następny
Strona 17 z 36


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin