Matura

lachmyta · Wysłany: Czw Kwi 08, 2010 3:17 pm Temat postu:

zawsze się znajdzie powód aby ponarzekać i zatęsknić, dlatego nie narzekam Very Happy

Carmen · Wysłany: Sob Kwi 10, 2010 2:32 pm Temat postu:

Ja się nie boję w ogóle ustnej, jest prosta, nie ma co się łamać, poza tym olimpiady mnie trochę przyzwyczaiły do komisji itd. W ramach rozweselenia: moja mama była ostatnio w bibliotece, bo wypożyczała mi materiały i obok niej stała laska, której bibliotekarka sprawdzała bibliografię.. Miała temat coś z motywem zbrodni, a w literaturze podmiotu.. kodeks karny Laughing

Subterranean · Wysłany: Pon Kwi 12, 2010 5:50 am Temat postu:

mhmmm nie wiem co w tym zabawnego - jeśli chciała się na kodeks karny powołać to musi go mieć w bibliografii. To normalne.

Carmen · Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 9:22 pm Temat postu:

Spoko, jeśli chciałaby się powołać na gazetkę z Reala myślę, że też musiałaby ją mieć w bibliografii, koniecznie w miejscu na lektury.. Gorzej jak komisja spytałaby ją o intencje podmiotu, ale cóż, nie spyta, bo pani z biblioteki jej pomysł wyperswadowała Wink

Zaratustra · Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 9:51 pm Temat postu:

No porównanie kodeksu karnego z gazetką z Reala to jest takie troche niezbyt

Carmen · Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 10:42 pm Temat postu:

Nie wiem dlaczego niezbyt, nie porównałam ich zawartościowo, tylko po prostu założyłam, że jak ktoś na ową gazetkę by się powoływał, to zgadzam się z Subem, że powinien ją również umieścić w bibliografii, każdą inną pozycję o tytule "X" również. Tylko chyba nie w miejscu na lektury, na podstawie których będzie analizowało się motyw zbrodni na którym teoretycznie powinna opierać się część fabuły wybranej książki, no chyba że ktoś za niezbędne będzie uważał podanie w prezentacji sankcji karnych pomiędzy analizą np. poczynań Raskolnikowa.
Ale w sumie nie obraziłabym się wcale jakby mi na polskim dali do interpretacji kawałek kodeksu karnego zamiast jakiejś wytwornej lektury, wos jest mi ostatnio zdecydowanie bliższy Wink

lachmyta · Wysłany: Pon Kwi 26, 2010 5:22 am Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] !

Schorzenie · Wysłany: Pon Maj 03, 2010 8:30 pm Temat postu:

Połamania piór Smile

brena · Wysłany: Pon Maj 03, 2010 8:33 pm Temat postu:

niechaj zestawy wam dopiszą.

MightyRavendark · Wysłany: Pon Maj 03, 2010 8:43 pm Temat postu:

i nie shizójcie, matóra to bzdóra!

lachmyta · Wysłany: Pon Maj 03, 2010 9:44 pm Temat postu:

a ja dziękuję ; >

lachmyta · Wysłany: Wto Maj 04, 2010 4:31 pm Temat postu:

i w sumie nie było źle dziś ;D
Świętoszka i Zdążyć przed Panem Bogiem chyba nikt się nie spodziewał.
Na rozszerzonym Żywot człowieka poczciwego+Prawiek i inne czasy - człowiek, natura, czas itp.
Lalka+cośtam Schulza - opis sklepu.

lachmyta · Wysłany: Śro Maj 05, 2010 1:08 pm Temat postu:

matematyka, straszyli, straszyli, nie było źle Very Happy

oczekuję ~60%

MightyRavendark · Wysłany: Śro Maj 05, 2010 1:42 pm Temat postu:

z postawy 60%? to trochę wstyd xD

Zaratustra · Wysłany: Śro Maj 05, 2010 3:15 pm Temat postu:

Nigdy nie lubiłem takiego gadania, bo to brzmi jak wymądrzanie się, ale jak zobaczyłem arkusz z matmy to naprawdę prościej się nie dało.

edit: inna sprawa co do ilości zadań albo ja już nie pamiętam jak matura wyglądała.

Schorzenie · Wysłany: Śro Maj 05, 2010 4:24 pm Temat postu:

z majcy 82% w najgorszym wypadku. Pewnie dopłyne jakoś do 90% dostaje się jakieś punkty jeżeli jest logicznie zrobione zadanie ale jakieś błędy.
Zadanie z prawdopodobieństwem zgrzmociłem i jest mi wstyd niemiłosiernie :O

lachmyta · Wysłany: Śro Maj 05, 2010 5:58 pm Temat postu:

brena · Wysłany: Śro Maj 05, 2010 8:38 pm Temat postu:

e tam - wstyd. wszystko zależy od uzdolnień i tego, jak się czujesz w przedmiocie.

tak na marginesie - nigdy nie lubiłam sprawdzać sobie wyników po napisaniu jakichkolwiek egzaminów/testów. i tak na koniec okazywało się, że moje oszacowania były skrajnie zawyżone albo zaniżone.

Subterranean · Wysłany: Czw Maj 06, 2010 6:29 am Temat postu:

Ja miałem z polskiego podstawowego 63% i jakoś się nie wstydzę, ba jakoś jestem na krytyce literackiej nawet. W dzisiejszych czasach matura nie świadczy o poziomie wiedzy.

Schorzenie · Wysłany: Czw Maj 13, 2010 11:46 am Temat postu:

Zostałem zgwałcony przez rozszerzoną geografie.