Kopie zapasowe płyt

the patient · Wysłany: Wto Sty 09, 2007 12:05 pm Temat postu: Kopie zapasowe płyt

"Jeśli to się nie zmieni to przemysł płytowy za parę lat padnie na pysk ale stracimy też my. CD staną się rarytasem za jeszcze większe pieniądze dla wielkich miłośników i będą wydawane w minimalnych nakładach a pliki muzyczne będzie można kupić zaciągając je bezpośrednio z internetu. Wytwórnie raczej się nie ugną. Znajdą sposób żeby wyjść na swoje, nas orżnąć i nie ustąpić.
Mnie zastanawia raczej inny problem związany z płytami. Dlaczego karę za piractwo ponoszą ludzie którzy wydali pieniądze za oryginalną płytę. Produkty dystrybuowane przez EMI na Polskę są po łajdacku zabezpieczone. Tak, że jeśli ktoś nie jest sprytny to nie potrafi sobie zrobić kopii zapasowej. Zakupiwszy oryginał w sklepie mam ŚWIĘTE PRAWO DO ZROBIENIA SOBIE KOPII ZAPASOWEJ. Należy mi się to jak psu buda. Ja wiem jak to zrobić. Żal mi tych którzy nie wiedzą. Druga sprawa. Drażni mnie to, że taką płytkę od EMI mogę sobie posłuchać na kompie tylko za pośrednictwem dziadowskiego programiku wgranego na album i tylko w formacie mp3 przy kompresji 128kbps 44kHz. A za jakie grzechy takie ograniczenia?
Wytwórnia będzie mi bezczelnie dyktować na jakim sprzęcie wolno mi słuchać a na jakim nie? Aż korci, żeby równie bezczelnie odegrać sobie taki album od znajomego nie kupując oryginału." <<----- wypowiedź Garfield z innego forum.

A to moja wypowiedź:
Z płyt dt raczej ma małe zyski większe mają zyski z koncertów muzycy.
Co do zabezpieczeń na płytach a niech sobie będę i tak zawsze z czasem ktoś znajdzie obejście na nie. Dwa jeżeli wytwórnie chcę mieć zyski z płyt to niech starają się o zakazanie produkowania sprzętu do słuchania muzyki na mp3. Niech bardziej pilnują aby nie było tak wielkiego dostępu w necie do ściągania muzyki z internetu. I przede wszystkim niech zmniejszą ceny. Dla porównania w usa płytki dt są w granicach od 10$ do 20$ maks.
z tym że tak jak ja kupowałem tam płytki to zwykle kosztowały mnie 15$. Inny wykonawcy tam samo nie ma tam tak zawyżonych cen jak u nas. Obniżyć ceny ludzie zaczną chętniej kupować płytki ( nie licząc ludzi co słuchają techno itd co i wystarcza byle jaka składanka ).

nothing · Wysłany: Wto Sty 09, 2007 5:24 pm Temat postu:

(nie wypowiadam sie bo sprzedaje plyty, wiec ma do tego zbyt zawodowe podejscie)

(To nie plyty u nas sa zbyt drogie

to my zbyt MALO ZARABIAMY)

to piractwo zabija rynek plytowy szczegolnie RYNEK AMBITNEJ MUZYKI (a takiej tu wszyscy sluchamy)

j · Wysłany: Czw Sty 11, 2007 10:41 pm Temat postu:

a w sumie o czym jest ten temat? o kopiach zapasowych? o piractwie? o polskim przemyśle muzycznym czy coś?

ja jak kupię płytę to postępuję zawsze tak samo: wkładam CD do kompa i rippuję do FLAC'a; podczas procesu napalam się na booklet i takie tam, potem odkładam płytkę i korzystam jak zatęsknię do okładki oglądania. bo wolę słuchać przez kompa, bo winamp ma lepszy equalizer.. no i wieża nie ma pluginu audioscrobblera Razz

Zaratustra · Wysłany: Pią Sty 12, 2007 9:35 am Temat postu:

Mi by to pasowało do działu komputery i informatyka. Ale czy ktoś wie że taki dział powstał?

the patient · Wysłany: Pią Sty 12, 2007 10:10 am Temat postu:

Temat jest głównie o tym czy macie kopie zapasowe płyt cd orginalnych, oraz o co myślicie o cenach płyt, a także piractwie.

Zaratustra · Wysłany: Pią Sty 12, 2007 10:11 am Temat postu:

No to w sam raz na dział Komputery i Informatyka.

Zdziwie sie jak ktos bedzie miał inne zdanie od ogółu Laughing

Chociąz ja piracić przestaje.

the patient · Wysłany: Pią Sty 12, 2007 10:16 am Temat postu:

a ja uważam że lepiej dać to oddzielnie, niż w jednym temacie dawać kilka naraz.

Zaratustra · Wysłany: Pią Sty 12, 2007 10:21 am Temat postu:

A ja uważam że im mniej tematów wielotematycznych, tym lepsza przejrzystość.

Wszyscy chcemy żeby korzystanie z tego forum było przyjemnością. Grzebanie w śmieciach nie jest przyjemnością. No przynajmniej dla mnie.

Temat jest ok i w odpowiednim miejscu. Piszcie na temat Razz

//moderator

the patient · Wysłany: Nie Lut 11, 2007 10:51 am Temat postu:

Kopiowanie do użytku własnego jest legalne

Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów doprowadzi do zmiany napisów, które pojawiają się przed filmami DVD. Powód? Nie były one zgodne z prawem.

We wrześniu ubiegłego roku UOKiK wszczął postępowanie przeciwko Warner Bros Poland, spółce zajmującej się między innymi dystrybucją filmów na płytach DVD. Wątpliwości Urzędu wzbudziły informacje zamieszczane na okładkach nośników sugerujące bezwzględny zakaz pożyczania oraz kopiowania utworu bez zgody właściciela praw autorskich.

Według ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych konsumenci mogą bez zezwolenia twórcy, dystrybutora filmu lub innego uprawnionego podmiotu nieodpłatnie korzystać z rozpowszechnionych utworów na własny użytek osobisty. Możliwe jest zatem przykładowo skopiowanie płyty dla znajomego, czy zrobienie zapasowej kopii do domowego archiwum. Inne formy korzystania z utworu wymagają zgody właściciela praw autorskich.

W toku postępowania Prezes UOKiK uznał, że informacje umieszczane do tej pory na okładce płyt mogły sugerować konsumentom, że uzyskanie zgody konieczne jest w każdym przypadku. Jednocześnie podczas postępowania spółka zobowiązała się do zmiany napisów i poinformowania o tym klientów. Na mocy tego zobowiązania, jak również wydanej w jego następstwie decyzji Prezesa Urzędu, od lutego na okładkach płyt wprowadzanych do obrotu przez spółkę pojawił się zmieniony napis, rzetelnie informujący konsumentów o ich prawach.

Obecnie UOKiK prowadzi podobne postępowanie przeciwko Vision Film. Zgodnie z prawem Prezes UOKiK może nakazać zmianę kwestionowanych praktyk. Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów nie przewiduje w takich wypadkach sankcji finansowych. Jest to możliwe jedynie w sytuacji, gdy przedsiębiorca nie zastosuje się do prawomocnej decyzji administracyjnej. Wówczas za każdy dzień zwłoki grozi mu do 10 tys. euro kary.

info z [link widoczny dla zalogowanych]

the patient · Wysłany: Śro Wrz 19, 2007 8:39 am Temat postu:

Lider Nine Inch Nails namawia do ściągania muzyki z sieci
Wokalista grupy Nine Inch Nails skrytykował chciwość wytwórni płytowych i zachęcił fanów, aby bez skrupułów ściągali jego muzykę z Internetu.

Na portalu YouTube ukazał się film z niedawnego koncertu formacji w Sydney, podczas którego Trent Reznor zapytał fanów, czy od jego ostatniego pobytu w Australii obniżyły się ceny płyt.

Kiedy słuchacze zgodnym chórem odpowiedzieli mu "Nie", rockman stwierdził, że fani powinni walczyć z pazernością wytwórni płytowych ściągając z Internetu nielegalne pliki muzyczne i dzieląc się nimi z przyjaciółmi. - Czy ceny płyt spadły? Nie. Tak więc kradnijcie muzykę, bo to jedyny sposób - mówił Trent Reznor.

Ostatni longplay Nine Inch Nails, "Year Zero", ukazał się w kwietniu. Płytę promują singlowe kawałki "Survivalism" oraz "Capital G".
nuta.pl

wiem że to już dane w innym temacie jest. Ale chcę was spytać czy według was to coś da?

Carmen · Wysłany: Śro Wrz 19, 2007 1:10 pm Temat postu:

Who knows.. Ale ładnie z jego strony Razz

Zaratustra · Wysłany: Śro Wrz 19, 2007 5:41 pm Temat postu:

No coz...nikt nie docenial Internetu i teraz wszyscy sa w klopocie Very Happy

Kazda plyta muzyczna powinna kosztowac do 10 zlotych, nawet mniej. W sumie zupelnie tego nie widze, tj. siebie w sklepie ktory daje 8 zeta za Lateralusa Laughing

Ale jesli mam dac od 19 do 69 zyla, to tylko dla wyjatkowych plyt w moim zyciu.
nooo... czasem mozna zaryzykowac te kilkadziesiat, ale mowimy o masowym problemie piractwa Wink

the patient · Wysłany: Wto Wrz 25, 2007 4:04 pm Temat postu:

Płyty powinny być o połowę mniej kosztować niż teraz aby ludzi zachęcić do kupowania ich. A nie że wytwórnie wydają płyty za kasę około 55zł w górę zdecydowania przesada. Są zbyt nastawieni na kasę, co jest błędne niszczę muzykę wartościować.

Zaratustra · Wysłany: Wto Wrz 25, 2007 5:59 pm Temat postu:

To w ogole jest smieszne, wytwornie staraja sie nie widziec problemu wszechdostepnosci Internetu Laughing

Tak naprawde to... np przeciez zyski musialy by skoczyc, jesli ceny spadly by w dol? No nie? Nie?

Nie rozumiem.