Cytaty

the patient · Wysłany: Pią Paź 12, 2007 8:11 pm Temat postu:

Wyłącz kamerę!
01:40:22:Rzućcie broń.|Wszyscy na raz.
01:40:26:Chodź tu.|Dokąd mnie zabieracie?
01:40:28:- Co robicie?|- Zamknij się!
01:40:38:Zostaliście wybrani by ogłosić|nasze istnienie światu.
01:40:46:Będziecie świadkami tego|coś się tu dziś stanie
01:40:49:i opowiecie o tym innym.
01:40:53:Niech wszyscy tu patrzą.
01:40:55:- Dobry czas żeby...|- Stul pysk.
01:41:12:Musisz patrzeć.
01:41:15:Zaraz będzie po wszystkim.
01:41:29:Wreszcie nas poznacie.
01:41:31:Nie pragniemy byście byli|biedni i głodni.
01:41:34:Nie chcemy dla was|zmęczenia i choroby.
01:41:37:Lecz zarzucamy wam korupcję.
01:41:38:Dostrzegliśmy wasze zło.
01:41:41:I położymy mu kres.
01:41:43:Codziennie będziemy rozlewać ich krew|aż spłynie z nieba jak deszcz.
01:41:49:Nie zabijaj, nie gwałć.
01:41:51:Nie kradnij.|Oto zasady, które
01:41:53:powinny być bliskie każdemu|człowiekowi bez względu na wiarę.
01:41:55:To nie są grzeczne sugestie,|ale reguły postępowania.
01:41:59:Kto ich nie przestrzega|ten zapłaci najwyższą cenę.
01:42:03:Są różne stopnie zła.
01:42:05:Prosimy was, żebyście
01:42:07:nie przekraczali granic|chciwości prowadzących do korupcji.
01:42:11:Bo znajdziecie się|w zasięgu naszego działania.
01:42:13:Jeśli je przekroczycie,
01:42:15:pewnego dnia odwrócicie się|za siebie i zobaczycie nas trzech.
01:42:18:To będzie dzień zapłaty.
01:42:22:I poślemy was do waszego boga.
01:42:30:I staniemy się pasterzami|na twoją, Panie chwałę
01:42:33:od ciebie pochodzi moc nasza|twoją wypełniamy wolę
01:42:39:do ciebie kierujemy swe kroki|by u twojego zasiąść tronu

the patient · Wysłany: Nie Paź 14, 2007 7:41 am Temat postu:

''Chcesz wiedzieć,co naprawdę myśli kobieta,to patrz na nią uważnie,ale nie słuchaj tego co mówi" Twisted Evil

"Za każdym razem kiedy myślę, że granica ludzkiej głupoty została już osiągnięta, ktoś przesuwa ją o krok dalej. Czasem bywa to krok milowy..."

Carmen · Wysłany: Nie Paź 14, 2007 11:06 am Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Carmen · Wysłany: Śro Paź 17, 2007 10:05 pm Temat postu:

Każda sztuka zawsze dąży do tego, by stać się muzyką.
Walter Pater

Subterranean · Wysłany: Śro Paź 17, 2007 11:05 pm Temat postu:

Jawhol main Furher... Przepraszam, Panie Prezydencie - Dr. Stragelove Very Happy

Rysio Snajper · Wysłany: Pią Paź 26, 2007 9:18 am Temat postu:

Berlin to jądra Zachodu. Ilekroć chce, by Zachod krzyknął, ściskam Berlin - Nikita Chruszczow Wink

Carmen · Wysłany: Sob Lis 03, 2007 12:30 am Temat postu:

Uwierzę tylko w takiego Boga, który umie tańczyć.
Nietzsche.

Zaratustra · Wysłany: Śro Lis 14, 2007 7:16 pm Temat postu:

- czym jest cud?
- aktem Boga.
- a czym jest 'akt Boga'?
- kiedy niemożliwe staje się możliwe. dzisiejszy ranek jednak pod to nie podpada.
- nie, vincent, źle rozumujesz. Bóg może zatrzymać kule, zmienić colę w pepsi, znaleźć moje kluczyki... ale nie o to chodzi. to nieważne, czy był to cud spełniający wymogi cudu. ważne jest to, że Bóg wmieszał się w nasze sprawy.
- ale dlaczego?
- tego, k***a, nie wiem.

Subterranean · Wysłany: Czw Lis 15, 2007 3:35 pm Temat postu:

...W kołysce naszej przeszłości leżałem na plecach w jaskini tak wąskiej, ze mogłem w niej jedynie pełzać, nawet nie czołgać się. Tam, w tańczącym świetle pochodni, malowałem na ścianach i suficie zwierzęta, na które polowaliśmy, i wyobrażenia duszy mojego ludu. Jak pouczające jest spojrzenie wstecz przez narysowane przeze mnie doskonałe koło na pradawne wysiłki przedstawienia tego, co duchowe. Wieczność krzyczy: "Oto jestem!" Z wiedzą wzbogaconą przez wielkich artystów, którzy nadeszli później, spoglądam na odciski dłoni i zwierzęta naszkicowane na skale węglem drzewnym i roślinnymi barwnikami. Jesteśmy czymś więcej, niż tylko mechanicznie powtarzalnymi wydarzeniami! A moje aspołeczne "ja" wciąż pyta: "Dlaczego oni nie chcą opuścić jaskini?"...

Frank Herbert: Bóg Imperator Diuny

Zaratustra · Wysłany: Nie Gru 16, 2007 6:50 pm Temat postu:

"Szumią jodły na gór szczycie
kocham disco ponad życie"

Dyszcz (Albo T.Raperzy znad wisły nie wiem) Erodisco

Zaratustra · Wysłany: Śro Gru 19, 2007 8:38 pm Temat postu:

„Nihil magnum sine ardone” „Nic wielkiego bez pasji”

Zaratustra · Wysłany: Czw Gru 20, 2007 11:20 pm Temat postu:

Andrzej 0:17:25
hehe ostatnio sobie kupiełm na allegro obciazenei do sztangi
Andrzej 0:17:27
30kg
Andrzej 0:17:31
nie
Andrzej 0:17:45
i wpada kolo z przesyłką
Ja 0:17:59
to juz jest dobre
Andrzej 0:18:10
i mowi ze jego koledzie ktorzy miał to przywieś spadło i połamało nogi
Ja 0:18:27
o kurwa
Andrzej 0:18:44
dobre nie

Zaratustra · Wysłany: Sob Gru 22, 2007 8:03 pm Temat postu:

"Czołem, mały człowieczku... Tyle o tobie słyszałem. Przyjaźniłem się z twoim tatą. Pięć lat przesiedzieliśmy w tym hanojskim piekle. Mam nadzieję, że ty czegoś takiego nie przeżyjesz. Ale kiedy dwóch mężczyzn tak długo znosi wspólną niedolę, jeden czuje się odpowiedzialny za drugiego. Gdybym to ja był tym, który... nie doczekał... Major Coolidge rozmawiałby teraz z moim synem, Jimem. Ale los chciał, żebym to ja rozmawiał z tobą, Butch. Mam coś dla ciebie ten zegarek... został kupiony przez twojego pradziadka podczas I wojny w małym sklepiku w Knoxville, w stanie Tennessee. To był jeden z pierwszych zegarków na rękę. Przedtem używano zegarków kieszonkowych. Kupił go szeregowy E. Coolidge, w dniu wyjazdu do Paryża. Twój pradziadek nosił go przez calutką wojnę. Kiedy zakończył służbę, wrócił do twojej prababci, zdjął zegarek i włożył do puszki po kawie. Pewnego dnia ojczyzna wezwała twego dziadka Dane'a, by jechał za morze i walczył z Niemcami. Tym razem była to II wojna światowa. Twój pradziadek dał synowi zegarek na szczęście. Ale Dane miał mniej szczęścia. Był w piechocie morskiej i zginął z towarzyszami broni na Wake lsland. Dziadek stał w obliczu śmierci. Wiedział o tym. Żaden z tych dzielnych chłopców nie łudził się nadzieją. Na trzy dni przed atakiem Japończyków dziadek poprosił Winockiego, strzelca z samolotu transportowego, by zawiózł jego maleńkiemu synkowi, którego nie zdążył zobaczyć, ten złoty zegarek. Trzy dni później dziadek nie żył, ale Winocki dotrzymał słowa. Po wojnie odwiedził twoją babcię, przywożąc maleńkiemu chłopcu złoty zegarek taty. Ten zegarek. Twój tata miał go na ręku, kiedy go zestrzelili nad Hanoi. Trafił do wietnamskiego obozu jenieckiego. Wiedział, że żółtki skonfiskują mu zegarek... że mu go odbiorą. Ale to ty powinieneś go otrzymać. Nie pozwolił, by żółte łapska tknęły dziedzictwo jego synka. Więc schował je w jedynym bezpiecznym miejscu: we własnej dupie. Przez pięć lat nosił zegarek w odbycie, a umierając na czerwonkę, przekazał go mnie. Przez dwa lata ukrywałem ten kawałek metalu we własnej dupie. Wreszcie, po siedmiu latach, odesłano mnie do domu. Teraz... mały człowieczku, zegarek należy do ciebie..."

Zaratustra · Wysłany: Wto Gru 25, 2007 5:52 pm Temat postu:

Every Night and Every Morn
Some to Misery are Born
Every Morn and every Night
Some Are Born To Sweet Delight.
Some Are Born to Sweet Delight,
Some are Born To Endless Night.

-Auguries Of Innocence - William Blake

Truuuuuposz truuuuposz Very Happy

Zaratustra · Wysłany: Śro Gru 26, 2007 3:24 pm Temat postu:

" (...). Ale wszyscy oni - nawet ci w ładnych garniturach, nawet ci z laptopami - dziś wieczorem zamkną oczy i pogrążą się w wielogodzinnym szaleństwie, odejdą do krainy czystej irracjonalności. Czy to nie jest niesamowite?"
Neil Gaiman

Zaratustra · Wysłany: Wto Sty 08, 2008 2:24 am Temat postu:

Nihil esse - (Zenekk)

Zaratustra · Wysłany: Czw Sty 10, 2008 1:06 pm Temat postu:

Hmm

Zaratustra · Wysłany: Czw Sty 10, 2008 6:45 pm Temat postu:

Sometimes when reading Goethe I have the paralyzing suspicion that he is trying to be funny.

Guy Davenport

Zaratustra · Wysłany: Pią Sty 11, 2008 10:55 pm Temat postu:

"Życie bez muzyki jest błędem"
Fryderyk Nietzsche

Carmen · Wysłany: Sob Sty 12, 2008 8:26 am Temat postu:

"Only sick music makes money today."
Friedrich Nietzsche