Nasze nastroje:D

Kornick · Wysłany: Sob Wrz 08, 2007 5:30 pm Temat postu:

Muszę się w końcu zmobilizować i zacząć robić te zdjęcia...

Nastrój bojowy- przed meczem Polska-Portugalia Very Happy

xD

lady of the flowers · Wysłany: Sob Wrz 08, 2007 5:47 pm Temat postu:

stres to nieodłączny towarzysz mojego życia, fak. Confused

shrill whisper · Wysłany: Sob Wrz 08, 2007 7:39 pm Temat postu:

zamyślony.. lekko refleksyjnie na ogółem istnienia ludzkiego (niezła jazda ;])

Zaratustra · Wysłany: Sob Wrz 08, 2007 11:34 pm Temat postu:

Znowu zapierdalałem jak głupi i nic dobrego z tego nie wyszło......

.

nothing · Wysłany: Nie Wrz 09, 2007 10:01 pm Temat postu:

a ja caly dzien spedzilem w okolicach slasko-zaglebiowo- dabrowskich

Dabrowa- bedzin czekladz - katowice.....wrocilem 10 minut temu.....

pieknie tam jest .....deszcz....mokro, ale pieknie.....i pociag ktorym wracaleem mial opoznienie 90minut

lady of the flowers · Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 9:59 am Temat postu:

boję się, bo zaraz idę do dentysty....pierwszy raz w życiu z jakimiś ubytkiem....aaaa.... Confused

shrill whisper · Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 10:21 am Temat postu:

dasz radę! Dentyści nie są tacy straszni Wink

(mam nadzieję kiedyś jednym zn ich zostać)
a ja mam nastrój muzyczny - nastroiłam się na słuchanie, słuchanie i jeszcze raz słuchanie.. Smile

lady of the flowers · Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 11:35 am Temat postu:

wróciłam - przeżyłam Laughing

i chyba się zacznę uczyć na poprawkę....ble, shit, shatan Evil or Very Mad

Carmen · Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 2:00 pm Temat postu:

Właśnie, uczyć się, brać przykład z młodszych braci i sióstr Exclamation

I też boję się dentysty Confused

A do Katowic mam szczęście tylko deszczowych Razz

the patient · Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 2:06 pm Temat postu:

dentystę to ja ostatnio odwiedzałem z 7 lat temu jak nie więcej, i bojem się go na widok jakiejś sceny w filmie z dentystą na pierwszym planie co coś robi mnie ciarki przechodzą Very Happy

Nastrój mam na 5

lady of the flowers · Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 2:11 pm Temat postu:

najgorzej jak czyści zęba i wkłada plombe...ała!

nastrój na suszone morele, mniam Smile

(no postaram się pouczyć Razz

)

Carmen · Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 2:25 pm Temat postu:

Dentysta jest naprawdę straszny i to wcale nie zabobony Laughing

Zaratustra · Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 3:15 pm Temat postu:

Obejrzyjcie sobie...

[link widoczny dla zalogowanych]

Ceniony dentysta Alan Feinstone, mąż pięknej Brook, ma wspaniałą posiadłość z basenem i luksusowy samochód. Zaczyna jednak podejżewać, że jego żonazdradza go z czyścicielem basenów. Kiedy przypuszczenia stają się prawdziwe Alan popad w szał. Używając narzędzi dentystycznych torturuje pacjentów.

nothing · Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 5:33 pm Temat postu:

shrill whisper · Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 6:28 pm Temat postu:

Ja tam zdanie mam takie, że dentyści-sadyści fajni ludzie są ;P
A teraz jestem rozbawiona, dzięki postowi powyżej ;]

nothing · Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 6:51 pm Temat postu:

a to milo

(powinno by " put in a perfect circle ")

Carmen · Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 7:12 pm Temat postu:

Właśnie miałam to dodać Wink

Zaratustra · Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 8:09 pm Temat postu:

Wypasiasty Cool

lady of the flowers · Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 9:03 pm Temat postu:

zajekurwabisty, ha!

shrill whisper · Wysłany: Wto Wrz 11, 2007 5:50 am Temat postu:

zajenfakentybistyczny Very Happy

Nastrój "nie chce mi się, ale muszę"..