Forum TOOL Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Poezja

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum TOOL Strona Główna -> » Kino, literatura, sztuka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
eastia
Svadhisthana



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob Mar 11, 2006 4:32 pm Temat postu: Poezja

Jak macie jakieś swoje wiersze to może się podzilicie twórczością?:> A jeśli nie własne, to jakieś ulubione...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
the patient
Part of Tool



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Silent hill

PostWysłany: Sob Mar 11, 2006 5:04 pm Temat postu:

jestem zbyt wstydliwy aby pokazać co zem napisał, stworzył. ale może się przekonać czymśVery Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eastia
Svadhisthana



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob Mar 11, 2006 5:08 pm Temat postu:

moze kiedys cos swojego napisze tu ale narazie to tez sie wstydze;) wiec dam jeden z wierszy ktore mnie ostatnimi czasy porazily:

Michał Brzozowski

WCIELENIE

pod uderzeniem serca
chwieje się ciało i krwawi
ciężko nieść oddech - z trudem
spiętrzony w szczelinie krtani
język suchy i szorstki
oczy pod powiekami

bez racji bezpowrotnie
zapadamy się w siebie
wciągani w grząską tkankę

płuca rozdęte nad miarę
głośno dyszące spęczniałe
jak obłożone skrzydła
klaszczą niemrawo
o ziemię


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady of the flowers
Sahasrara



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 4677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob Mar 11, 2006 7:19 pm Temat postu:

oo...ten temat będzie przeze mnie oblegany jako, że bardziej cenię poezję aniżeli prozę...sama też coś popełniam, publikuję na Poemie, ale teraz naszedł mnie jakiś zastój...

MIJANIE

Zaklęcie sercu przeklęte:
Znikaj, uciekaj
Rozpłyń się
Gdziekolwiek...

Wolałabym widzieć
Powieki Twe zamkniętymi
Niż martwe oczy
Nieczujące
Na zawsze wysuszone...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eastia
Svadhisthana



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie Mar 12, 2006 8:51 am Temat postu:

od mgły gęstej
kropelki mam na rzęsach
przez pryzmat
krzywo na świat patrzę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
the patient
Part of Tool



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 6510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Silent hill

PostWysłany: Czw Mar 16, 2006 4:01 pm Temat postu:

Dobra dam mojego wiersza jeśli to tak można nazwać ( zgłupiałem do reszty )

MAGICZNA HUŚTAWKA MARZEŃ

Stoje na moście, spoglądam w dół
widzę cień jakieś kobiety
desperacko szukam miłości
jednego dnia jest anioł
drugiego cień przeszłości

Magiczna huśtawka marzeń
cierpliwe czekanie na klucz
desperacka ucieczka od samotności
kolejny kupon oderwany, wartośc spada
nadzieja pełna obaw, uda się ??
smutny anioł walczy ze strachem
cień przeszłości goni, gdzie jest klucz??

paralizujęcy strach,pomocy
ja, słusznie proszę o klucz
świadomie patrze w oczy anioła
bezradnego władcy

paralizujęcy strach,pomocy
ja, słusznie proszę o klucz
świadomie patrze w serce anioła
bezradnego władcy
on wie czekam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eastia
Svadhisthana



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw Mar 16, 2006 4:20 pm Temat postu:

***

Tłukę talerze
jeden po drugim
w niezgrabnych dłoniach

Na bruku tu leżę
a deszczu strugi
spływają po moich skroniach

I gwiazd wyszukuję
na tym firmamencie
co szary jest i ponury

Lecz to nie skutkuje
bo jednym dmuchnięciem
przegonić chcę czarne chmury

Więc płatek odrywam
od kwiatka białego
co topi się w mym uścisku

Wciąż serce odkrywam
dla Ciebie całego
bo Tobie dałam Ja wszystko


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Nie Kwi 23, 2006 12:58 am Temat postu:

...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zaratustra dnia Pon Mar 11, 2013 7:00 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Nie Kwi 23, 2006 1:02 am Temat postu:

....

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zaratustra dnia Pon Mar 11, 2013 7:01 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Toolica
Svadhisthana



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie Kwi 23, 2006 8:09 am Temat postu:

co do tego wyżej, to bez komentarza:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nothing
Part of Tool



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 7351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią Kwi 28, 2006 11:07 pm Temat postu:

Kwiat ("Flower")
Robert Creeley (tłum. Piotr Sommer)

Prawdopodobnie hoduję napięcia
jak kwiaty
w lesie gdzie
nie przychodzi nikt.

Każda rana jest doskonałością,
zawarta w drobnym
nieuchwytnym rozkwitaniu
które zadaje ból.

Ból jest kwiatem, takim jak tamten,
jak ten,
jak tamten,
jak ten.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Sob Kwi 29, 2006 2:22 pm Temat postu:

wstawiam linki bo juz nie wiem jak to jest z ta cenzurą.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Wiem, że niektóre się mogą wydawać nieco kiczowate- ale strasznie do mnie przemawiają. Zreszczą kicz jest tu zęsto zamierzony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Czw Cze 15, 2006 2:50 pm Temat postu:

Najsłynniejszy wiersz Jean A. Rimbauda

Samogłoski

A czerń, E biel, I czerwień, U zieleń, O błękity,
Tajony wasz rodowód któregoś dnia ustalę:
A, czarny i włochaty gorset lśniących wspaniale
Much, co brzęczą w odorze, cień w zatokę zaszyty;

E, blask pary, namiotów, lance w lodowej skale,
Biali królowie, dreszcz pod baldaszkami ukryty;
I, purpura, krwi struga z ust, pięknych warg rozkwity,
Kiedy śmieją się w gniewie lub w pokutniczym szale;

U, cykle, opalowa gra mórz, spokój pastwiska
Usiany zwierzętami, spokój, który odciska
W skórze uczonych czół bruzda alchemii głęboka;

O, trąba niebiańska, co dziwne świsty kołysze,
Obszary, gdzie Anioły i Światy prują ciszę:
- Omego, fioletowy promieniu Jego Oka!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nothing
Part of Tool



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 7351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon Cze 19, 2006 3:46 pm Temat postu:

EX PERT stary kumpel z krk Arrow

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Falka
Magnum in Parvo



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon Cze 19, 2006 7:45 pm Temat postu:

...a gdzie Wojaczek, Stachura, Poświatowska, Bursa, Bruno...

...ajjj... w kazdym razie polecam...Wink.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Pon Cze 19, 2006 7:46 pm Temat postu:

A wyżej, sam podawałem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Falka
Magnum in Parvo



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto Cze 20, 2006 5:50 pm Temat postu:

...a to zwracam honor. I udaje sie do okulisty...<lol>.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Nie Cze 25, 2006 5:34 pm Temat postu:

Kaczmarski....

Brat dobry, brat zły

Swój żywot niewesoły
Pędzili w jednej wsi
Od gumna do kościoła
Brat dobry i brat zły

Lecz żaden z nich nie wiedział
Wszak jednej byli krwi
W kim Bóg w kim diabeł siedział
Kto dobry a kto zły

Więc wyruszyli w drogę
Wszak drogą życie jest
Bark w bark i noga w nogę
Ten święty i ten bies

Aż doszli na rozstaje
Gdzie rozstać przyszło się
Nie wiedząc jak się zdaje
Co dobre a co złe

Przez lata wędrowali
Ten sam i tamten sam
Aż znowu się spotkali
U wsi rodzinnej bram

Lecz tak już niepodobni
Jak dwa dwóch śniących sny
Bo złym się stał brat dobry
A dobrym stał się zły

Więc kłócą się namiętnie
Pyszniąc się życiem swym
I patrzy wieś niechętnie
Nie wiedząc kto jest kim


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaratustra
+Przyjaciel



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 9812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Nowa Ruda

PostWysłany: Pon Lip 10, 2006 8:15 pm Temat postu:

Tym wierszem Wojaczek mnie zauroczył na początku. Wstawiam go przez sentyment:

RĘKOPIS

I

Kartka słabości twojej okrutnie i drwiąco pełna.
A ty się ciągle przymuszasz jakże uparcie pełzać
Poprzez tę nudną Saharę, aby dotrzeć do źródła.
Tak rozpaczliwie już oblizujesz spierzchnięte usta.
Oby ci w końcu wysechł atrament w twym kałamarzu.
Obyś bezwładnie w sypki piach liter uderzył twarzą !
Bo cóż za duma, miłość., nienawiść każe ci iść
Podług meandrów wysychającej już, słonej krwi?
W pocie się topisz na tej pustyni, by cię sól zżarła.
I w końcu łamiesz paznokieć pióra i tak to jest:
Skreślone słowa, skreślone życie, nie napisana
Śmierć.

II

Ta kartka jak chusteczka albo twój pokój: cztery
Ma rogi, byś haftował krwi swojej drobnym ściegiem
Lub wielkimi krokami imaginacji chodził
Od słowa do przysłowia, od przecinka do kropki.
Ale o co ci chodzi, że tak wciąż się uganiasz
I wciąż nie możesz dobiec do ostatniego zdania?
Co ty chcesz wyhaftować, że tak krwi nie oszczędzasz,
Na jaką różę ma ci wystarczyć owa przędza?
Spójrz, dobra noc 'się kończy, co twoją nędzę kryła,
Głosem pierwszego ptaka dzień z ciebie drwić zaczyna.
Więc zapomnij o kartce, śpij.
Wtedy ci śmierć napisze Nikt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nothing
Part of Tool



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 7351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob Wrz 09, 2006 8:53 am Temat postu:

The Celebration of The Lizard (Jim Morrison)



1.
Lwy włóczące się po ulicach
Wściekłe psy , pieniące się i zażarte
Bestia uwięziona w centrum miasta
Ciało jego matki gnijące na letnim powietrzu
Uciekł z miasta
Udał się na południe i przekroczył granicę
Pozostawił chaos i zamieszanie
Które zaprzątały jego głowę
Pewnego dnia zbudził się w zielonym hotelu
I ujrzał przed sobą jęczącą bestię
Pot spływał z jego lśniącej skóry
2.
Obudź się !!!
Nie możesz sobie przypomnieć kiedy skończył się ten sen
Wąż był pozłacany, błyszczący, pokurczony
Baliśmy się go dotknąć
Blacha była gorąca
Martwi więźniowie
I była przy mnie, wszyscy ją znają , ma
Czarne włosy i białą aksamitną skórę
Teraz, uciekaj do lustra w łazience
Zobacz, wchodzi do środka
Nie mogę znieść jej ruchów, z których każdy trwa niczym wieczność
Mój policzek zmienił się w chłodną płytkę
Czuję dobrą, chłodną krew, która mnie piecze
Delikatne syczenie deszczowych wężów
3.
Kiedyś grałem w pewną grę
Lubiłem pełzać w swym własnym umyśle
Chyba wiesz jaką grę mam na myśli
Mam na myśli grę w "Obłęd"
Powinnaś spróbować tej gry
Zamknij oczy, zapomnij jak się nazywasz
Zapomnij o świecie, zapomnij o ludziach
I postawimy nową wieżę
Ta gierka może być naprawdę zabawna
Po prostu zamknij oczy, nie masz nic do stracenia
Jestem przy tobie, będę ci towarzyszył
Tracimy kontrolę, właśnie się przenosimy
4.
Daleko w głębi umysłu
Daleko poza Królestwem Bólu
Tam, gdzie nigdy nie ma deszczu
Deszcz delikatnie spada na miasto
Ponad naszymi głowami
W labiryncie strumieni pod
Cichą nieziemską prezentacją
Nerwowych mieszkańców przyjaznych gór
Obfitujących w gady
Skamieniałości , jaskinie , orzeźwiające powietrze
Wszystkie domy
Bestia uwięziona przed świtem
Wszyscy teraz śpią
Ciche dywany , zakryte lustra
Pył osiadający pod łóżkami uczciwych gliniarzy
Wijące się skrawki
Córki , zadowolone z siebie w spermie
Oczy wlepione w sutki
Zaraz ! Miało tu miejsce jakieś morderstwo
Nie przestawaj mówić i rozejrzyj się wokół
Twoje rękawiczki i twoja radość leżą na ziemi
Opuszczamy to miasto
Musimy uciekać
I chcę żebyś nam towarzyszył
5.
Nie dotykać ziemi
Nie patrzeć na słońce
Nic nam nie pozostało , musimy uciekać
Uciekajmy
Uciekajmy
Dom stający na wzgórzu
Księżyc nie zmienia swej pozycji
Drzewa rzucają cień
Obserwując dziki wiatr
Kochanie , uciekaj ze mną
Uciekajmy
Uciekajmy
Willa na wzgórzu jest wygodna
Jej pokoje są naprawdę wspaniałe
Są tam wybujałe fotele z czerwonymi oparciami
Nie zrozumiesz tego wszystkiego dopóki tam nie trafisz
Zwłoki prezydenta znajdują się w samochodzie
Jego silnik używa kleju i smoły
Chodź , nie wybieram się zbyt daleko
Na Wschód na spotkanie z Carem
Uciekaj ze mną
Uciekaj ze mną
Uciekaj ze mną
Uciekajmy
Naprzód !!!
Kilku złoczyńców żyje po tamtej stronie jeziora
Córka ministra kocha się w wężu
Który mieszka w tamtej jaskini
Obudź się , dziewczyno
Już dojeżdżamy
U bram będziemy nad ranem
Do środka wejdziemy o zmierzchu
Słońce , słońce , słońce
Niebawem , niebawem , niebawem
Spłonie , spłonie , spłonie
Księżyc , księżyc , księżyc
Dorwę cię
Wkrótce !
Wkrótce !
Wkrótce !
Jestem Królem Jaszczurem
Mogę zrobić
Co tylko zapragnę
6.
Przebyliśmy rzeki i autostrady
Przybyliśmy z lasów i wodospadów
Przybyliśmy z Carson i Springfield
Przybyliśmy z czarującego Phoenix
I mogę powiedzieć Ci nazwy królestw
I mogę powiedzieć Ci o rzeczach , które wiesz
Nasłuchując garści ciszy
Wspinając się w dolinie , kierując się ku cieniowi
7.
Przez siedem lat
Mieszkałem w pałacu wygnania
Grając w dziwne gry z nimfami z wyspy
A teraz powróciłem na ląd prawych
I silnych , i mądrych
Bracia i siostry bladego lasu
Dzieci nocy
Dokąd uciekniecie przed pościgiem ?
Noc nadciąga ze swoim fioletowym legionem
Wycofaj się do swoich namiotów i swoich snów
Jutro wkroczymy do miasta moich narodzin
Chcę być gotowy

1. "Lions on the streets"
2. "Wake up"
3. "A little game"
4. "The hill dwellers"
5. "Not to touch the earth"
6. "Names of the kingdom"
7. "The palace of exile"



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum TOOL Strona Główna -> » Kino, literatura, sztuka Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin