UNKLE

Subterranean · Wysłany: Czw Kwi 15, 2010 7:19 pm Temat postu: UNKLE

[link widoczny dla zalogowanych]

no właśnie. Unkle. Jest ktoś kto ich nie lubi? Nowa płytę słyszeliśta?

dev · Wysłany: Czw Kwi 15, 2010 7:31 pm Temat postu:

"War Stories" poznałem dzięku temu forum i ten album jest w mojej ścisłej czołówce ulubionych płyt. "Never, Never Land" też bardzo dobre Wink

Nowej jeszcze nie słuchałem, ale zmienię to.

Subterranean · Wysłany: Czw Kwi 15, 2010 7:42 pm Temat postu:

Nowa płyta mocno różni się od war stories. Bardzo etniczna i eksperymentalna. Przesłuchałem pól i jak na razie mocne 8/10.

brena · Wysłany: Czw Kwi 15, 2010 8:18 pm Temat postu:

dzięki, szukałam tej płyty od kiedy tylko wyszła.

toolowiec · Wysłany: Czw Kwi 15, 2010 8:40 pm Temat postu:

Lubię "War Stories", choć to płyta nie równa. Ale niektóre kawałki, choćby te rockowe jak z Jankiem Astburym rzucają po ścianach.

Psyence Fiction to rzecz kultowa, też ją lubię; też dosyć eklektyczna choć nie aż tak jak War Stories.

Nie wiedziałem, że coś nagrywają Smile

lachmyta · Wysłany: Czw Kwi 15, 2010 8:47 pm Temat postu:

zapoznawać próbowałem się kilka razy, ale zawsze stawałem na Eye 4 an Eye i In a state. genialne kawałki.

brena · Wysłany: Czw Kwi 15, 2010 9:07 pm Temat postu:

uwielbiam Gavina Clarka w broken, przeszywający wokal. spodziewałam się szału po jego solowych dokonaniach, ale niestety go nie otrzymałam Smile

trudno

the patient · Wysłany: Czw Kwi 15, 2010 9:17 pm Temat postu:

Muszę w weekend ogarnąć temat i obadać owy projekt.

Zaratustra · Wysłany: Czw Kwi 15, 2010 9:33 pm Temat postu:

Myślałem, że topic o UNKLE już istnieje.

Subterranean · Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 5:38 am Temat postu:

nie znalazłem, a szukałem. Jakaś dyskusja o unkle byłą chyba w wątku Qotsy, jak wyszło war stories.

Gavin to solowy folkowiec, nothing special, gira go zjada na śniadanie.

War Stories to dla mnie płyta kult wszystkie utwory wielbię niezmiernie, poza chyba numerem dwa (chemistry bodajże). Poprzednie płyty tez dokonałe.

Na nowej Gavin ma dwa kawałki - Healing (taki trochę gospelowy hymn) i drugi którego tytułu nie pomnę bo słucham późnym wieczorem wczoraj - taki freakfolkowy, dużo delayi.

Ogólnie płyta skomplikowana i trzeba się wsłuchać, bogate aranżacje bardzo itd. Dla mnie 8/10 i może podskoczyć.

brena · Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 5:06 pm Temat postu:

Subterranean · Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 5:52 pm Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=PZp7-QoLmMA&feature=related

No swnasów nie znasz...? nie wiem jak chodzi o folkowe bardziej (folckrockowe w sumie ) to Burning World. A solowe Giry wszystkie dobre równie, można zacząć od tegorocznej.

brena · Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 6:00 pm Temat postu:

zdziwiłbyś się, jak wielu kapel nie znam Smile

obawiam się, że wokal tego pana może mi nie przypaść do gustu. mimo wszystko - wypróbuję.

Subterranean · Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 6:03 pm Temat postu:

Mhmm no Swansie to klasyka, znać trzeba, lubić juz nie koniecznie, ale nie dość ze Gira to Jarobee przecież!.. I generalnie całe no-wave z tego czerpało. Zespól fundament imho

A co do UNKLE na nowej płycie jak zwykle ostatni kawałek, tym razem z Lenageenem - przynudza, ale co tam.

Naprawdę świetna płytka.

nothing · Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 8:09 pm Temat postu:

no wlasnie nowego UNKLA odpalam wiec sie zobacz jak to posmiguje

toolowiec · Wysłany: Sob Kwi 17, 2010 8:54 pm Temat postu:

Swans - The Burning World

Najpiękniejsza ze smutnych płyt świata zdaniem wyżej podpisanego. Łabędzie to słuchanka obowiązkowa. Ja osobiście cenię ich przede wszytskim za folkowe oblicze ale taki np. Filth to miazga. Klasyka industrialu, strasznie ciężka i wymagająca skupienia płyta, oj wiele kapel się na nich wychowało => Neurosis

W temacie- jakoś mi się nie chce z wyjaszkiem nowym zapoznawa, nawet massivów nowych nie słuchałem. Nie mam natrojów ostatnio na takie elektroncizne klimata ale głosmusiałem zabra w sprawie słonsów, trzeba zarekomendowac takie wielkie bandy sprzed lat.

Subterranean · Wysłany: Nie Kwi 18, 2010 5:53 am Temat postu:

Moim zdaniem bez swansó to anwet nirvany by nie było, wogóle nowoczesnego rocka/metalu Smile

A Unkla obadaj bo elektroniki na nim malutko. Raczej w stylu ostatniej płyty jesli juz Smile

dev · Wysłany: Śro Maj 05, 2010 10:15 am Temat postu:

Jakiś dziwny ten nowy album. Pierwsze przesłuchanie raczej nie zachęca do następnego, ale zobaczymy co będzie dalej.

Subterranean · Wysłany: Śro Maj 05, 2010 6:07 pm Temat postu:

Nowy album epicki dla mnie 9/10 , po prostu zupełnie inny materiał od War Stories. I dobrze.

lachmyta · Wysłany: Śro Sie 11, 2010 8:57 am Temat postu:

UNKLE prawdopodobnie ZA DARMO w Warszawie podczas Warsaw Music Week

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]