Następna Płyta Toola

soberguy · Wysłany: Pon Gru 18, 2006 1:28 pm Temat postu:

po zakonczeniu trasy koncertowej 'Narzedzia' MJK bedzie pracowal nad swoim projektem Puscifer:> wiec nowa plyta bedzie wielka niewiadoma, tak samo jak bylo wielka niewiadoma 10,000 days. nie sadze by wydali Difidi..bo z tego co pamietam mialo ono juz byc po zakonczeniu trasy Laterulasa i mialy to byc zlepek 2-3 ostatnich koncertow. jak wiadomo plyty ni ma. wiec ni nie pozostaje jak tylko ' be patient' i nie domniemywac jaka to bedzie 'ta nowa plyta toola' tylko cieszyc sie tym co juz wydali, i byc cierpliwym......

Manica · Wysłany: Pon Gru 18, 2006 7:13 pm Temat postu:

Ja tam cały czas nie mogę oprzeć się przeczuciu, że juz nie będzie więcej żadnej płyty Tool.

Moonchild · Wysłany: Pon Gru 18, 2006 8:06 pm Temat postu:

jak juz nic nie nagrają, to są cioty Twisted Evil

Manica · Wysłany: Pon Gru 18, 2006 8:27 pm Temat postu:

Lepiej nie nagrać nic, niż odcinać kupony :>

Zaratustra · Wysłany: Wto Gru 19, 2006 10:51 am Temat postu:

the patient · Wysłany: Wto Gru 19, 2006 11:19 am Temat postu:

A ja sądzę że będzie jeszcze jedna ostatnia.

lady of the flowers · Wysłany: Wto Gru 19, 2006 12:26 pm Temat postu:

eeee, zobaczymy, ale dużo to ich chyba już nie będzie...

Rysio Snajper · Wysłany: Wto Gru 19, 2006 7:00 pm Temat postu:

Będą dwie, a po dziesieciu latach od tej drugiej plyty wydadza jeszcze jedna, to bedzie dopiero koniec, koniec w wielkim stylu Wink

Manica · Wysłany: Śro Gru 20, 2006 9:24 am Temat postu:

Z moich szybkich obliczeń wynika, że w chwili wydania tej ostatniej-ostatniej płyty będą po szcześćdziesiątce...hmm no nie wiem Rysiu nie wiem Wink

Rysio Snajper · Wysłany: Śro Gru 20, 2006 9:09 pm Temat postu:

No mozew tym wieku Maynard nie bedzie na koncertach Wink

gibał sie tak jak teraz, ale 60 w niczym nie bedzie przeszkadzala im zmontowac czegos w studio Wink

Wyobrazasz sobie szesciedziecioletniego Maynarda krzyczacego "fuck Yooooou!"?
To nie byla ich ostatnia plyta, to jak stanac w polowie drogi. zobaczyta, 2 plyty conajmniej! Twisted Evil

the patient · Wysłany: Śro Gru 20, 2006 9:46 pm Temat postu:

jeszcze będzie tylko jedna płytka i na pożegnanie dvd z jakimiś koncertami.

lady of the flowers · Wysłany: Czw Gru 21, 2006 10:40 am Temat postu:

a weźcie! może zostaniecie wróżkami? Laughing

Zaratustra · Wysłany: Pią Gru 22, 2006 9:05 am Temat postu:

Moze po 60 nie beda grali tego samego...wpadliscie na to Wink

Teraz tam w ameryce to kolo 60 sa wszyscy w miere jeszcze mlodo wygladajacy Laughing

Manica · Wysłany: Pią Gru 22, 2006 1:03 pm Temat postu:

Się konserwują Very Happy

Ale swoją drogą, fajnie by wyglądał 60 letni Maynard wyśpiewujący 4 Degrees Wink

Carmen · Wysłany: Pon Sty 08, 2007 1:18 am Temat postu:

Haha, no niezły temat się wywiązał pod koniec Very Happy

Zwłaszcza ujął mnie Rysio: No mozew tym wieku Maynard nie bedzie na koncertach gibał sie tak jak teraz, ale 60 w niczym nie bedzie przeszkadzala im zmontowac czegos w studio
Wyobrazasz sobie szesciedziecioletniego Maynarda krzyczacego "fuck Yooooou!"?
Wink

Ja po nim spodziewam się wszystkiego Wink

A co do następnych płyt... Nie wiem, czemu mamie takie okrutne przeczucia, ale jak dla mnie nagrają jeszcze płytę, i to niejedną. Nie mówię tak poprzez jakiś wielki optymizm, ale autentycznie tak czuję. No i życzę tego i sobie, i Wam, i Wszystkim Fanom Najlepszego Bandu na Ziemi Wink

Manica · Wysłany: Pon Sty 08, 2007 11:29 am Temat postu:

lady of the flowers · Wysłany: Pon Sty 08, 2007 8:17 pm Temat postu:

w takim razie co tu dużo pisać: VERY GOOD Exclamation

Push it · Gość

Sądze,że wrócą do Crimsonowania i połączą to jakoś z czyms jeszcze mocniejszym,powiedzmy styl wpadający w Messhuagh

vicarious · Wysłany: Pią Sty 19, 2007 7:38 pm Temat postu:

Hm.. ja już się nie mogę doczekać Smile

Carmen · Wysłany: Pią Sty 19, 2007 8:54 pm Temat postu:

Ja tam całą sobą zgadzam się z Rysiem xP