humor wszelaki

brena · Wysłany: Pon Cze 20, 2011 6:44 pm Temat postu:

ona umie wygiąć parabole swoich brwi w drugą stronę. jak w komiksach Smile

Zaratustra · Wysłany: Pon Cze 20, 2011 7:33 pm Temat postu:

przez was próbowałem przez minute wygiąć parabolę, ale nie potrafię za chiny Sad

brena · Wysłany: Pon Cze 20, 2011 9:33 pm Temat postu:

musisz ćwiczyć mięśnie nadoczodołowe Zaro. wtedy osiągniesz perfekcję.

Zaratustra · Wysłany: Śro Cze 22, 2011 9:06 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

normalnie...

brena · Wysłany: Śro Cze 22, 2011 10:10 pm Temat postu:

mój jednorożec stracił głowę.

brena · Wysłany: Sob Cze 25, 2011 9:58 pm Temat postu:

dev · Wysłany: Nie Cze 26, 2011 3:11 pm Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=YfwXz2fk4YU&feature=youtu.be

Schorzenie · Wysłany: Śro Cze 29, 2011 8:40 pm Temat postu:

haha

Zaratustra · Wysłany: Śro Cze 29, 2011 8:48 pm Temat postu:

Schorzenie · Wysłany: Czw Cze 30, 2011 8:27 am Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=p0pEAiZOR5s

Zaratustra · Wysłany: Czw Cze 30, 2011 12:57 pm Temat postu:

Zaratustra · Wysłany: Nie Lip 03, 2011 10:01 pm Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=aXPT_U7dgIA klucz do sukcesu to prezentacja

http://www.youtube.com/watch?v=QEN5-_93gQg

http://www.youtube.com/watch?v=ZaOVNqA7lBA Laughing

Zaratustra · Wysłany: Wto Lip 05, 2011 10:19 pm Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=mkRFRZIWPYg haha

Subterranean · Wysłany: Wto Lip 05, 2011 10:44 pm Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=_Tjw70EDuiQ&feature=player_embedded hahaha

Zaratustra · Wysłany: Wto Lip 05, 2011 11:07 pm Temat postu:

Pawlak made my day. Swoją drogą Laughing

Schorzenie · Wysłany: Śro Lip 06, 2011 10:53 am Temat postu:

hahahah

Schorzenie · Wysłany: Śro Lip 06, 2011 8:15 pm Temat postu:

"CZARNA ROZPACZ"

haha

brena · Wysłany: Pią Lip 08, 2011 1:11 pm Temat postu:

wczoraj byłam świadkiem nieco surrealistycznej scenki. otóż siedzę sobie z kumpelami w małej, ukrytej przed światem knajpce, rozmawiamy z barmanką. w pewnym momencie wchodzi grupka gości, na oko około 30-stki. jeden z nich zwracał szczególną uwagę - miał na sobie biały garnitur z przypiętą do kieszeni małą różyczką. wystylizowany jak gdyby na Włocha - z ulizanymi włosami i wywiniętym ku górze dalijskim wąsem, wkroczył dumnie do sali. wyglądał trochę jak kelner, w dłoni trzymał srebrną tacę wysmarowaną na dnie nutellą, na tym wszystkim stos opłatków kościelnych. wszyscy zamówili czystą, byli już dość mocno podpici. w pewnym momencie jeden z gości wstaje, bierze opłatek od swojego kolegi, udziela mi komunii i ogłasza, że jestem bez grzechu. do tego wszystkiego w tle leci taki oto podkład muzyczny http://www.youtube.com/watch?v=E_EumI_ZRf8 Smile

muszę przyznać, że jak na razie to najciekawszy sakrament jakiego mi udzielono. na prawdę czuję się rozgrzeszona Smile