Co popijasz w 'wolnej chwili'?

Manica · Wysłany: Nie Maj 06, 2007 3:32 pm Temat postu:

hehe, chyba najdroższy lokal w Pradze Wink

Ale tam się płaci raczej za markę lokalu, wszędzie pivo jest tak samo dobre, i za 20 kc się napijesz ;-P

topaz · Wysłany: Pon Maj 07, 2007 3:27 pm Temat postu:

Drogo, nachalna obsługa lubiąca dodać kilka piw więcej do rachunku, których się nie zamówiło, ale przyznać im trzeba, że piwo mają dobre - i tylko to Exclamation

Zaratustra · Wysłany: Śro Maj 09, 2007 10:53 am Temat postu:

No czesi zalapali o co chodzi, straszne zapotrzebowanie na ich piwo bylo, no i... musialo do tego dojsc Smile

kiedys nie bylo tak zle, pamietam te czasy w Bromovie, ach. Jak sie na rowerach wracalo... na szczescie Laughing

lady of the flowers · Wysłany: Sob Lip 28, 2007 3:33 pm Temat postu:

hmmm, mam ochotę na wino, ale nie takie jakieś nie wiadomo jakie Smile

najlepsze jakie piłam to Edelkirsch, wiśniami pachnie na kilometr jak się otworzy, pyszne, słodkie...i troszkę mocniejsze Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

the patient · Wysłany: Nie Sie 05, 2007 7:29 pm Temat postu:

Zbyszko grejpfrutowe

topaz · Wysłany: Nie Sie 05, 2007 9:23 pm Temat postu:

Nałęczowiankę gazowaną

Zaratustra · Wysłany: Śro Sie 08, 2007 6:05 pm Temat postu:

Kawa Kawa Kawa Kawa Kawa, Herbata Laughing

Carmen · Wysłany: Śro Sie 08, 2007 8:17 pm Temat postu:

Warka Strong i wszystko jasne Cool

Zaratustra · Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 9:54 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

lady of the flowers · Wysłany: Wto Wrz 11, 2007 5:38 pm Temat postu:

karotkę

Zaratustra · Wysłany: Śro Wrz 19, 2007 5:35 pm Temat postu:

wlasnie wypilem 3 jogobelle.

Nie warto Wink

Zaratustra · Wysłany: Śro Wrz 19, 2007 6:14 pm Temat postu:

7 jogobelli...

Subterranean · Wysłany: Śro Wrz 19, 2007 6:16 pm Temat postu:

Eeee... Co ty Zarazek, jakiś rekord bijesz??

Zaratustra · Wysłany: Śro Wrz 19, 2007 7:31 pm Temat postu:

Marny ten rekord, skoro jedna jogobella to jeden łyk.

lady of the flowers · Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 8:53 am Temat postu:

może wody brakło u Zarazka? Razz

Zaratustra · Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 1:57 pm Temat postu:

Raczej nerwy, heh, jak jechałem wczoraj PKSem i kierowca mi powiedział "gdzie się ładuję z tymi frytkami" to spytałem grzecznie "a gdzie je mam sobie wsadzić" Laughing

No i do tego reszta familii, napojów nie ma, od herbatki już mi się wymiotować chce, kawy nie chciałem pić, bo bym nie zasnął, a na śnie mi zależało no i do tego przecież kranówy pić nie będę.

8 Jogobelli, kto da więcej? Razz

Carmen · Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 2:44 pm Temat postu:

Ja już wymiotuję po jednym, jakimkolwiek jogurcie Rolling Eyes

Zaratustra · Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 3:06 pm Temat postu:

Ja dopiero jak cukier dosypie Laughing

Zaratustra · Wysłany: Nie Wrz 23, 2007 9:52 pm Temat postu:

nothing · Wysłany: Wto Paź 02, 2007 11:15 pm Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]