Kyuss, QOTSA, DS

Subterranean · Wysłany: Wto Cze 19, 2007 8:47 am Temat postu:

Oj taaak....

Po długim i wielokrotnym odsłuchu stwierdzam, że to najbardziej rozbudowana, wyrafinowana i interesująca płyta jaką zaserwował nam pan Homme wraz z kolegami...
Piosenki są niesamowite:
sic, sic, sic- jesy szybki, brudny i bezczelny no i ma bardzo ciekawe rozwiązania rytmiczne- troche inne od qotsowych rozwiązań
era vulgaris- kwałek dodany jako bonus z udziałem trenta reznora brzmi jak czołg powoli rozjeżdżający wszystko na swojej drodze
In to the Hollow- klękam przed tą piosenką. Niesamowity pooli rozijąjący się rif
3s and 7s- to zaś pokręcona, niezywkle energetyczna piosenka...
Heh na płycie nie ma słabych kawałkół, ba nawet momentów słabych nie uświadczyłem...

Jak dla mnie drugi po Arcade Fire pretendent do Płyty roku.

nothing · Wysłany: Śro Cze 20, 2007 2:51 pm Temat postu:

tylko teraz czekac na koncert....a bylem juz i to byl jeden z lepszych koncertow w zyciu moim Very Happy

Carmen · Wysłany: Śro Cze 20, 2007 7:04 pm Temat postu:

Jest coś, na czym nie byłeś? Smile

nothing · Wysłany: Śro Cze 20, 2007 8:16 pm Temat postu:

u duzo , duzo , duzo kapel...../glodny jak wilk/

Subterranean · Wysłany: Czw Cze 21, 2007 9:21 am Temat postu:

nothing · Wysłany: Czw Cze 21, 2007 9:06 pm Temat postu:

kosi niesamowicie, jest przy tym bardzo wysmakowana mniam

a ja slucham wlasnie nowej plyty UNKLE gdzie tez sie Pan Josh udziela

(zreszta na poprzednim UNKLE tez byl) Very Happy

Subterranean · Wysłany: Sob Cze 23, 2007 9:10 am Temat postu:

Ja ino poprzedniej słuchałem... Jak się to nowe dzieło nazywa?
Btw zauważyłem żę Jhosh Homme kurka wodna w tylu zespołach się pojawia... Nic dziwnego że potem ma tylu guestół na płytach qotsy.

nothing · Wysłany: Nie Cze 24, 2007 12:37 pm Temat postu:

UNKLE war stories

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Subterranean · Wysłany: Wto Cze 26, 2007 12:39 pm Temat postu:

Dzienks nie omieszkam sparawdzić Smile

nothing · Wysłany: Wto Cze 26, 2007 4:04 pm Temat postu:

plyta swietna jest!!!!!!!

Vai · Wysłany: Śro Cze 27, 2007 7:12 pm Temat postu:

Yhmm... Era Vulgaris bardzo mnie rozczarowała. Jej brzmienie wydaje mi się obce, jedynie "Sick, sick, sick" przypomina mi o tym, że to Queens of the Stone Age...
Dziwi mnie opinia, że "lepiej niż na LtP"... Oh, chciałabym drugi tak samo dobry album jak Lullabies to Paralyze. Wink

nothing · Wysłany: Śro Cze 27, 2007 8:03 pm Temat postu:

moze sciagnelas ta podróke co byla w sieci Question

(jesli to nie brzmi jak QOTSA)

(w tej podrobce tylko sss byl prawdziwy)

Vai · Wysłany: Śro Cze 27, 2007 8:10 pm Temat postu:

Może prościej: nie podoba mi się ta płyta. Ale może docenię ją po iluś tam przesłuchaniach

nothing · Wysłany: Śro Cze 27, 2007 8:17 pm Temat postu:

jak dla mnie najlepsza plyta QOTSA w ogole Very Happy

Subterranean · Wysłany: Czw Cze 28, 2007 8:18 am Temat postu:

Dla mnie tez... Ludzie, przeca taki In to the hollow, no... ALbo 3s and 7s?
Może po pierwsze... to jest płyta dla smakoszy. Takich którzy Qotse na pamięć juz znają. Tak uwarzam.
Po drugie... płyta jest trudna w odbiorze. Nie ma na niej utworów w stylu Go with the flow czy Autopilot. To naprawdę trudne, bezkompromisowe granie. Jak dla mnie Homme wspiął się tu na wyżyny... No i ta psychodela... Jeszcze lepiej niż na Rated R!

nothing · Wysłany: Czw Cze 28, 2007 4:19 pm Temat postu:

Sick sick sick jest przebojowy Smile

Vai · Wysłany: Czw Cze 28, 2007 4:56 pm Temat postu:

Zgadzam się. Smile

Subterranean · Wysłany: Nie Lip 01, 2007 8:43 am Temat postu:

I świetny teledysk do niego jest... linka już wcześniej w tym wątku zamieściłem

Vai · Wysłany: Nie Lip 01, 2007 2:47 pm Temat postu:

Momentami obrzydzający, ale zapada w pamięć. Razz

Subterranean · Wysłany: Nie Lip 01, 2007 3:40 pm Temat postu:

I dla tego jest fajny... A że piosenka ma tytuł i refren sick sick sick to ta obrzydliwośc jest tez uzasadniona. No i można łatwo przy nim przejść na wegetrianizm Smile