wybory 2007

ivan · Wysłany: Pią Paź 12, 2007 10:01 pm Temat postu:

Tylko proszę nie piszcie, że i tak wygra PiS...Chyba nikt tego tutaj nie chce, a skoro nie chcecie to NA WYBORY!

No dobra, a tak na marginesie, to faktycznie dzisiaj Jarek dostał lekko po dziobie od Donalda. Dostał, dostał panowie i panie! I się serce moje raduje tego Wink

No tylko trochę...
Ciągle i tak boję się, że może powstać ten straszny twór jakim mógłby być POPiS...W sumie liczę na POLiD, lub, co zresztą bardziej możliwe chyba, POPSL...
Ale powiem szczerze, że nie wiem na kogo głosować...Jeszcze trochę czasu mam. I zastanowić się trzeba...
...Ale naprawdę, kto tylko może niech 21 leci do punktu i wrzuci głos do urny. Czyńcie dobro!

Subterranean · Wysłany: Pią Paź 12, 2007 10:21 pm Temat postu:

ja tam na nic wielkiego nie licze. A glosować będe dlatego że to jest moje prawo. A z praw trzeba korzystać. A że Pis wygra to jasna sprawa jest dla mnie. I w styczniu następne wybory, bo nie utworzy z nikim koalicji Razz

I tak wkólko aż sie zła krew choć troche z rządu nie wypłucze.

Zaratustra · Wysłany: Pią Paź 12, 2007 10:54 pm Temat postu:

Nie oglądałem debaty w ogole. Rozważałem Pawlaka ale znam program PSL. I Lepper wam po głowie chodzi, tak...

POJEBAłO WAS KURWA CZY JAK Shocked

Nie no, ok, wolny wybor, ja w sumie powinienem glosowac na LiD, ale...

Subterranean · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 7:06 am Temat postu:

Zarazek, nikt tu nie wspomin al o Lepprozjuszu jak kandydacie. Lady wspomniała że sie wyrobił troche kulturalnie, to wszystko. Nadal jest burakiem w oczach każdego inteligentnego człowieka.

Ja głosuje na Lid. Nie na Leppera.

nothing · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 7:12 am Temat postu:

a tam wybory sa pozorne, wszystko jedno wielkie gowno

ale lubie patrzec na ten Cyrk przedwyborczy, fajnie popatrzyc co ludzie potrafia zrobic by miec kase, miazga !!!!!!

Subterranean · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 7:22 am Temat postu:

Nie no tak nie można... wybory nie są wcale pozorne, tylko społeczeństwo jest ogłupione. Gdyby nie media mielibyśmy sprawiedliwe wybory.

nothing · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 7:29 am Temat postu:

bzdura , kazda wladza pochodzaca z wyboru jest do dupy bo spoleczenstwo w swojej przecietnosci jest do dupy

DEMOKRACJA nie jest niczym fajnym , wszystko uklada sie zgodnie z krzywa gaussa

a w LID sa takie same chuje jakw samoobronie czy gdzie indziej

"Bullshit three ring circus sideshow of
Freaks"

Subterranean · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 7:40 am Temat postu:

Jasne że są... ALe Lid mi najbardziej odpowiada, a (tu miejsce na czyjs śmiech) będe głosował bo kocham swój kraj. Tak kocham go. Jestem głupim patryiotą, wykształciuchem, przegranym idealistom i poczuwam sie do obowiązku. I wszyscy dookoła moga mieć mnie za frajera a ja jestem konserwa i nic do mnie nie dociera i będę głosował. Poza tym tylko udział w wyborach daje mi prawo do narzekania na władze. Jak ten kto nie próbował nic zrobić może daną rzecz krytykować.

nothing · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 7:51 am Temat postu:

ja tez jestem strasznym patriota i dlatego nigdy nie glosuje

wiem ze to dobra praca, bycie poslem, duza kasa za nic nie robienie
jakbym mial okazje startowac do takiej pracy to mowilbym wyborcom co chca uslyszec, doceniam starania tych ludziota prace......

ale niemam ochoty wybierac miedzy jednym facetem czy facetka starajacym sie o prace a innnym

to zwyczajny casting jest
nie ma nic wspolnego z dobrem tego kraju

gdyby jeszcze chodzilo o urode to moze bym wybral Very Happy

Subterranean · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 8:08 am Temat postu:

Ty masz swoje przekonania, ja mam swoje. i w sumie dobrze bo jakby ludzie sie cały czas zgadzali, to nic by sie ciekawego nie działo Very Happy

Urode... No co ty Giertych to taki uroczy facet:D Ta koniowat twarz Very Happy

nothing · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 8:25 am Temat postu:

no kurwa w castingu na konia mialby szanse moze

e gowno , real konie sa piekne ,a ten to mi pasuje na grabaza

no i moglby grac u passoliniego, on bral takich aktorow charakterystycznych- brzydali

Subterranean · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 8:46 am Temat postu:

ostatnio w szkle kontaktowym był spot jakiegoś kolesia, który cały czas trzymał przy sobie konia . Gada gada sra ta ta ta. Koniec. Komentarz prowadzących. Tym razem kandydat na posła nic nie powiedział Very Happy

lady of the flowers · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 10:19 am Temat postu:

Wydaje mi się, że Twoje podejście Nothing jest trochę przesadzone. Zakładasz z góry, że chodzi tylko o kasę, a ja Ci powiem, że znam młodych ludzi, którzy kochają ten kraj i chcą dla niego działać, a nie TYLKO dla kasy. Poza tym nie o to "walczyliśmy" (bo moje pokolenie było w kołysce) w 1989, żeby teraz to wszystkie te prawa zaprzepaszczać, popadać w bierność....jeśli wszyscy zachowywaliby się w ten sposób mielibyśmy tutaj autorytaryzm z wyboru! (sic!) Mówisz o społeczeństwie do dupy - a masz rację, tak. Tyle, że nie korzystając ze swoich praw cofamy się jeszcze bardziej, nie poznajemy, a oceniamy z góry. Nikomu w ten sposób nie daje się szansy...
Oczywiście bojkotowanie wyborów to też jest forma aktywności, ale wydaje mi się, że bardziej w sytuacjach "ekstremalnych".
A co do demokracji to każdy system polityczny ma swoje wady, nie ma idealnego, chyba, że się przeniesiemy w świat Platona. Demokracja jest koniecznością wg mnie i na pewno czuję się z tym lepiej, że mam jakieś prawa, że mogę coś robić sama, niż gdybym musiała być bezwładnie poddana . (sorry, mam kaca)

nothing · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 11:13 am Temat postu:

tylko dla kasy

mzna "dzialac" i nie kandydowac w tym cyrku

jestem srasznym patriota

ten caly cyrk w ustawianiu/ obstawianiu list wyborczych nie mam nic wspolnego z kompetencjami

koneksje i znajomosci i mafia GOWNIANA DEMOKRACJA

lady of the flowers · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 3:15 pm Temat postu:

a jest coś lepszego niż demokracja wg Ciebie? Smile

nothing · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 3:50 pm Temat postu:

w polsce strasznie chujowa ta demokracja, ale moze gdzies jest lepsza nie wiem

w kazdym razie nigdy nie zalowalem ze nie glosuje

a czy wy znacie tych swoich kandydatow czy glosujecie bo tak trzeba ???

jak bym znal czlowieka i stwierdzil ze jest ok to bym moze zaglosowal, nie mialem jeszcze takiej sposobnosci by o ktoryms kandydacie cos takiego stwierdzic Smile

Subterranean · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 3:58 pm Temat postu:

Ja nie znam akurat tych co startują z listy ale ma kumpla w młodzieżóce SLD. To już coś Very Happy

nothing · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 4:20 pm Temat postu:

(ja mam kumpla w wiezieniu , ale to nie znaczy ze popieram przestepcow Smile

)

Zaratustra · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 5:18 pm Temat postu:

Napisze w sumie prosto, rozwinę myśli na te dziwne polemiki, jak będą

Tak, demokracja nie jest doskonała, szczególnie z naszym społeczeństwem i naszymi politykami - ale nie wymyślono niczego lepszego. Wszyscy wiedzą, jak się kończy brak demokracji. Iprzede wszystkim: ja widzę mimo wszystko świetlanie politykę, nie wiem, kiedy już znikną te dzisiejsze wraki upaprane korupcją i totalnym brakiem poczucia zasad, może wreszcie do polityki nie będzie się pchał byle kto - na kase - jak po 89, tylko ludzie naprawdę na jakimś poziomie...

Nie znam ani jednego posła, ale głosuję ze strachu. Ponieważ kibiców Ligi-NOPów, Chrześcijańskiech partii jest całkiem sporo, i wszyscy, oj wszyscy z całą pewnością sobie nie odpuszczą tych wyborów. Dlatego należy iść zagłosować, na LiD, na PO nawet...

...Załóżmy że wygra nasza kochana skrajna prawica. Aborcja dalej będzie, eutanazja, homoseksualiści nie znikną... ale to jak stracilibyśmy w oczach świata, jak bardzo te zrobaczałe pokurwione myślenie i jak bardzo społeczna frustracja mogła by rozwinąc skrzydełka, jak bardzo te NOPy zaczełyby si e klonować, tak tutaj mozecie popuscic wodze fantazji, chociaz co byscie nie wymyslili to niekoniecznie bedzie musiala byc fantazja.

Ja zapomniałem zaświadczeń przy pakowaniu i i tak musze wracać do chaty na wybory Laughing

Niech strace. Zaglosuje. Ale nie potepiam specjalnie tych ktorzy nie ida, po prostu jesli mam szanse w 0,000000000000000000000000000000000000000000000000000000000001 % wyrazic swoje zdanie, to to zrobie.

A co do LiD mialbym opory

I jeszcze jedno, czy kocham swoj kraj? Bardzo go szanuje, (NAPRAWDE), ale moglbym sie urodzic niemcem, i jakos specjalnie nie robiloby mi to roznicy. .. wiec nie wiem czy mozna mowic o milosci... natomiast trudno nie zgodzic mi sie z otrym: to jest moje miejsce pokocham to miejsce.

lady of the flowers · Wysłany: Sob Paź 13, 2007 5:33 pm Temat postu: